No wiesz może chodziło o pokazanie życia Rayne sprzed gry bo w końcu wampiry żyją wiecznie nie?? W gre niegrałem ale chodzi o którąś wojnę chyba, a powiedz warto zagrać czy takie to sobie?? Bo sie tak zastanawiałem czy by sobie nieściągnąć kiedyś tam

Tu się mylisz - w storyline gry jest wyraźnie zaznaczone ze urodziła się na początku XX w - pierwsza misja w Luizjanie dzieje się pod koniec lat 20 XX w i Renia jest tam nastolatką :-)

Moim zdaniem poza nazwą to ten film nie ma z grą nic wspólnego :-(

A czy warto zagrać - moim zdaniem tak, i to nie tylko dlatego że mało jest gier w wampirach - Bloodrayne to przyjemny, klimatyczny slasher - szczególnie pierwsza cześć bo do drugiej nie jestem jakoś przekonany.

Aha spoko, próbowałem jakoś to wytłumaczyć, wybacz błąd ale nie miałem styczności z grą. Ale jak mówisz że warto to może kiedyś.
Pozdrawiam.