Kto według was mógłby najlepiej wcielic się w postac Rayne??
Moim zdaniem Rayne najlepiej zagrałaby Mila Jovovich.
Mila i tak nie pomogłaby temu filmowi, bo kręci go Uwe xD
Ale to prawda nadaje się znakomicie. Całe szczęście, że zobaczymy ją w Ultraviolet Wimmer'a.
Hyh, no raczej że Milla - idealnie by sie nadawała... kurcze ale własnie z tym biustem to by był problem... bo Milla choć śliczna to zbyt płaska do wizerunku Rayne
Dla mnie nr 1 to Melinda Clarke. Grała m.in. w "Powrót żywych trupów 3" - to zagryzanie... zupełnie jak Rayne i "Spawnie" - całkiem podobne ubranko ;)
http://www.filmweb.pl/Melinda,Clarke,filmografia,Person,id=161480 [www.filmweb.pl/Melinda, ...]
Hmm, Melinda Clarke rzeczywiście nieźle pasuje, choć Kristanna Loken jakby była lepiej ucharakteryzowana też nie jest zła. Tak samo Milla Jovovich. Może jak będą robić sequel to wezmą kogoś innego.
NajlEpiEj zagRałabY Mandaryna, bo Marta Wiśniewska (Mandaryna), jusz grała w fIlMie "Na Fspulnej" i krytcy mowili, ze sie doBrze zaPowIada.
Pozdro.
Zanim wszyscy zjadą post powyżej, poinformuję was - marna prowokacja. Ktoś robi sobie jaja i tyle ;)
Ej nie poZwaLaj soBie taK piSać, to niE zadnA prowoKacja.
Sam przyzNasz.....TruDno sie zE mnoł nie zgodZić w kweStii, że Mandaryna to dobra aktorka.
Pozdro.
P.S mozesz mnie sobie dodać do uLubionych.
No nie powioedziałabym, że Mandaryna jest dobrą aktorką. Może i umie tańczyć. Ale śpiewać i grać zupełnie nie....
Popieram! Rany boskie, czasem mam wrażenie, że takie jak ona robi się z próbówek... ;) A czy umie tańczyć - no nie wiem... Widywałam lepsze tancerki i muszę przyznać, że przy nich Mandaryna wypada równie bledziutko jak Finka bez solarium.
A co do Bloodrayne'a, obawiam sie wsyztskiego najgorszego: przecież Kristianna Loken w ogóle nie przypomina Rayne! Przepraszam wszystkich, któzy się ze mną nie zgodzą, ale obawiam się, że dobór tej aktorki to jeden z dwóch grzechów głównych, jakie popełnili ci mądrale, którzy wzięli sie za ekranizację gry. Drugi - to reżyser. No cóż, może to dosyć nietypowe, żeby dziewczyna była zagorzałą fanką krwawej sieczki z prawie-że roznegliżowaną lesbijką w roli głónej, ale co mi tam! zakochałąm sie w Bloodrayne od pierwszego wejrzenia i dostaję gęsiej skórki na myśl, co te bubki mogą z nim zrobić... Oby to były płonne obawy... :)
niestety nie płonne....juz obejrzałam film KLAPA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. .a loken jako rayne (to naprawde jeden z grzechów głównych !!!)
Hej, a trzyma się przynajmniej jako tako treści gry? Bo jeśli nawet poządnej fabuły zmałpować nie umieli, to chyba pozostaje już tylko sznura i na góra... :(
http://themosspit.net/wp/wp-gal/file/Magazines/Empire/empire-2003-06_01.jpg [themosspit.net/wp/wp-ga ...]
Znajomy widok?