Boże skrawki

Edges of the Lord
2001
7,4 8,7 tys. ocen
7,4 10 1 8682
6,0 5 krytyków
Boże skrawki
powrót do forum filmu Boże skrawki

dlaczego o tym filmie nic nie mówiono, nic o nim nie słyszałam? Tak właściwie jakbym sama się nie zainteresowała, w życiu bym się nie dowiedziała, że taka produkcja polsko-amerykańska miała miejsce... pomyślałam, że to napewno jakis gniot, ale film był genialny. I polscy aktorzy, jak i ci zagraniczni (Hess, Defoe, Osment) grali doskonale, fabuła po prostu arcywspaniała, cudowne zdjęcia i realizm... no film genialny. A tu nic się o nim nie mówiło.

ocenił(a) film na 10
Czerwony_Koszyczek

ja wlasnie tez sie zastanawiam, dlaczego o nim tak cicho :///

klaudiiiaw

Niech mnie ktoś oświeci, czy to jest ten film w którym jest motyw gwałtu i ludzi wyskakujących z pociągu ? Oglądałam bardzo dawno temu i kojarzę te dwa fakty.

ocenił(a) film na 8
sensual

Zależy. Raczej nie, choć jakieś zgwałcenie tam było... Ludzi z pociągu nie pamiętam...

sensual

Sensual tak to ten film scena gwałtu i ucieczek z pociągu są kluczowymi scenami w filmie więc nie wiem Sten czy na pewno go widziałeś?

ocenił(a) film na 7
Czerwony_Koszyczek

Natrafilem na film patrzac dzie grał Osment. Znalazlem go, przed minutą obejrzałem i musze przyznac ze super, a to ze nie jest u nas znany to dowód na to jak się fatanie gospodaruje w Polsce filmami

ocenił(a) film na 8
Czerwony_Koszyczek

Jak to "nie mówiono". Pamiętam jak dziś reportaże z planu tego filmu. W Polskiej Telewizji było dużo szumu i wywiady z Osmentem. Po prostu trzeba sie interesować :)
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Dangus

witam!

Mi sie film bardzo podobal, dawno tak dobrego nie ogladalem, takze natrafilem na niego przegladajac filmografie Osmenta. Nie slyszalem o nim wczesniej, jesli kolega, ktory zamiescil posta dwa nade mna moglby jakies materaly podrzucic, to zapraszam na gg 6338406 (zawsze niewidoczny) lub tutaj w tym temacie. Jestem bardzo ciekaw, jak to wspolpraca wygladala za kulisami.

Jesli natomiast o mego przemowce chodzi - tutaj sie niestety nie moge zgodzic. Film mial bardzo dobra i fabule i obsade, a Haley nawet jesli zagral postac pierwszoplanowa, to wcale nie byl to jego film, wrecz przeciwnie - w innych raczej nigdy operatorzy od niego nie odstepowali, a tym razem wygladalo to jakby byl 'normalnym' aktorem :P Uwazam wiec, ze kolega wyzej to po prostu antyfan tego bardzo dobrego aktora...

Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 6
Czerwony_Koszyczek

Bo ten film nie jest jakiś niesamowity. Wszystko pod Osmenta. Dzieciak się już przejadł i nikt nie chce go oglądać. Każdy film był robiony pod niego. Wszystkie oczy wpatrzone w niego. Ten film to również JEGO film. Nawet taki Defoe schodzi na dalszy plan. Scenariusz jest taki sobie. Ciągłe paplaniny bez sensu. Fabuła jest już bardziej interesująca. Aktorstwo bardzo dobre ( Nawet Osment )

6/10


pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Zandarm

Zapomniałeś o Tolo,którego gral Liam Hess.Niezłe nazwisko dla aktora grającego w filmie o Holucauście tak w ogóle...

ocenił(a) film na 6
irish23_faurepavane

A czemu ? Rudolf Hess nie mial nic wspolnego z Holocaustem. W 1942 kiedy stworzono projekt ostatecznego rozwiazania, Hess przebywal w Wielkiej Brytanii w wiezieniu ( tyle na razie wiemy - nie wiadomo jak bylo naprawde ).

ocenił(a) film na 8
Zandarm

No tak ale chodzi o kontekst.

ocenił(a) film na 8
Zandarm

Problematyczna może tu być fonetyczna zbieżność nazwisk dwóch panów: Rudolfa Hessa (który faktycznie od 10 maja 1941 roku przebywał w Wielkiej Brytanii) i Rudolfa Hoessa (który z holokaustem miał "nieco" więcej wspólnego).

Choćby taka wikipedia:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_He%C3%9F
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rudolf_H%C3%B6%C3%9F

Zandarm

Nie przejadł tylko dorósł.

Czerwony_Koszyczek

Też dopiero się dowiedziałem o istnieniu tego filmu patrzac gdzie grał Osment..
Nie powinienem się wypowiadać dlaczego taki film nie jest pokazywany czy przypominany widzom, ponieważ jeszcze nie oglądałem ale śmiało mogę stwierdzić że publiczna telewizja pokazuje ludziom chłam. Obecnie trudno o dobry film w spokojny wieczór w domowym zaciszu.