od jak "dużego"? może jednak. od dłuższego? może jednak jak już się wymądrzać to z sensem. Coś złego jest w modach?

Tak, bo to twór zjadający swój ogon. Zero treści uniwersalnych, tylko środowisko tworzy film o swoim środowisku. Podobna analogia:
Marni poeci, którzy nie mieli o czym pisać, pisali o pisaniu poezji.
I kółko się kręci, jakby w twórczości artystycznej była głębsza i znaczyła coś więcej. Same "robienie w sztuce" nie ma żadnej wartości, to nieciekawa klika wzajemnej adoracji.

Dawniej filmy o takiej tematyce trafiały od razu to telewizji. Teraz każdy tego typu film pchają na ekran. A przecież prawnicy których wynajęły rodziny osoby o której powstał film ingerują w scenariusz aby historia nie ukazywała żadnych kontrowersji czy też niegrzecznych zachowań bohatera/bohaterki.

Oglądałem i niestety widać że twórcy pokazali tylko parę wad Jędrusik pewnie ktoś im nie pozwolił na wiecej a reszta to lukier.