nie rozumie tych zachwytów, film jest nudny po prostu, gadki policjantów mało oryginalne
(widzielismy i słyszeliśmy to miliony razy) brak polotu i przede wszystkim - co jest do cholera
naprawde celem fabuły tego filmu? co miała pokazać? co poeta miał na mysli? bo raczej nie to
czym się ekscytujecie
Przekaz filmu był jak najbardziej prosty, pokazać życie policjantów, dobre chwile i te złe oczywiście też, pokazać relacje miedzy ludźmi, które powstają gdy prowadzi się tak niebezpieczne życie, moim zdaniem film jak najbardziej oceniony słusznie, sam bym ocenił 8/10, poza tym ze troszkę moim zdaniem spieprzyli końcówkę, to film oczywiście na plus.