Oj tam, koniec zegarka brzmi intrygująco. Prawie tak jak Mechaniczna Pomarańcza
Tam tez był czasomierz w nazwie i też ch..a to znaczy ;)
No tak dowolność interpretacji to nie to samo co swobodnie dopasowane zwroty.
Nakręcany owoc to juz prawie zegarek a spory o zasadność i terminologie są istotniejsze od ww. sarkazmu
Poddaje sie :)
... a film powinien być pewnie według ciebie o wykończonym zegarku spacerującym po ulicach w mundurze policjanta???? (ehh)
Mogłoby tak być. Nawet wiem, kto mógłby to zagrać:
http://www.google.pl/imgres?q=zegarek+z+pieknej+i+bestii&um=1&hl=pl&sa=N&tbo=d&n oj=1&tbm=isch&tbnid=ODU58nphT7A1FM:&imgrefurl=http://www.vallis.pl/pan-zegar.htm l&docid=pTU0s23x3msjHM&imgurl=http://www.vallis.pl/product/image/1590/12563.jpg& w=360&h=300&ei=zOfpUJ7WF4nDtAbsq4DgBQ&zoom=1&iact=rc&dur=5&sig=11670138889221183 7958&page=1&tbnh=143&tbnw=187&start=0&ndsp=24&ved=1t:429,r:1,s:0,i:90&tx=103&ty= 65&biw=1366&bih=643
Tytuł oryginalny nie zawsze musi być taki samo przetłumaczony w innym języku.Jak to z tłumaczeniami bywa, w grę wchodzą kolokacje językowe, wyrazy bliskoznaczne, znaczenie kulturowe, itp, itd. Dlatego lepiej jest oddać w tłumaczeniu tytułu przekaz, niż dokładnie tłumaczyć tytuł, który w przetłumaczonym języku nie będzie oddawał znaczenia macierzystego.Również można wykupić licencję do zmiany oryginalnego tytułu aby był promowany pod innym tytułem w celach marketingowych.To nie jest tak że prawo zabrania go zmienić.
Jejku ludzie, wiem że tytuł nie musi być oddany w 100%, wiem też, że Watch w tytule tego filmu nie oznacza zegarka. Ale jakoś tak kiedyś o tym zegarku pomyślałem, wydało mi się to zabawne i chciałem żeby inni też się pośmiali. Ale jak widzę nie każdy podziela moje poczucie humoru. EOT.
A tak już na poważnie, to czemu film w Polsce nazywa się Bogowie ulicy, a nie Koniec zmiany? Nie dlatego żeby widz pomyślał że to kontynuacja albo kolejny film z serii po filmie "Królowie ulicy" tego samego reżysera?
Nie kontynuacja bo są to dwa różne filmy mimo tego że również o policjantach,być może dlatego że "ktoś" uznał że film pod tym tytułem sprowadzi więcej osób do kin i przed tv? Może inni nie podzielają twojego humoru bo w tym przypadku go nie ma?.... i ja go nie widzę.Podpisałeś post takim tematem jakby to było dla ciebie takie zaskakujące że tytuł jest inny.peace
I ja się uśmiałem,uważam że czasem tak dla zgrywu mogliby jakiś film ochrzcić taką szaloną nazwą,problem błędnych tłumaczeń w Polsce wiąże się chyba z niezrozumieniem wieloznaczeniowości w języku angielskim i jego właściwą interpretacją,taki wyciągam wniosek z obserwacji polskich tłumaczeń od kilku lat,aczkolwiek następne pokolenie tłumaczy i lingwistów powinno sobie z problemem poradzić.