Miało być realistyczne "jak dokument", dlatego te rejestratory, face camy i niby ujęcia z ręki... tylko jaki to realizm jak na każdym rogu ten patrol czeka akcja lub będą do nich strzelać... ale bez obaw - nawet trzech gości z kbk nie będzie w stanie ich drasnąć. Zamiast poważnego filmu zrobiła się komedia o nieudolnych szakalach, którym nic nie wychodzi oprócz kłótni i super policjantach, którzy przez kolejne zbiegi okoliczności wpadają w te kartelowe intrygi.