Dystrybutor znowu dał popis! Mnie taka wersja generalnie kojarzy się analnie!
Jak pornos dla gejów!
Tłumaczenie jest fatalne i bardziej pasuje na jakiś dokument o alfonsach.
p.s. Kazikowy bez obrazy ale jeśli masz takie skojarzenia to masz leki problem:/
tytułów filmów nie tłumaczy się dosłownie (a szkoda w niektórych przypadkach), tytuł tłumaczy się tak żeby przyciągał uwagę dla widza danego kraju, ja jakoś zawsze znajduje się w tym małym odsetku który uważa tłumaczenie polskie tytułu za co najmniej dziwne i bezrozumne... ;)
Nie wiem dlaczego na Filmwebie jest tłumaczenie jako Bogowie Ulicy choć na imdb jest tłumaczenie dosłowne : koniec zmiany,, pozdro ;)
Polski tytuł filmu pochodzi od tekstu jaki pada w filmie w scenie ze spalonym vanem.
Nie żeby mi się podobał, ale tak w kwestii wyjaśnienia.