hmm pewnie tak, ale ocena 7,9 zdecydowanie zawyżona, przewidywalny był, po jednej akcji, była
kolejna, dość monotonne to było, realizacja super, pomysł tez dobry, ale ocena 7,0 to maximum
jak dla mnie.
Dokładnie. A scena ze strzelaniną (oraz rozstrzelaniem 'tych złych') były naprawdę słabe.
typowo 7.0 max. nie mówię, że nie warto obejrzeć ale z Twoją oceną w 100% się zgadzam.
Niestety ja się z Tobą nie mogę ,że fabuła jest słaba. Film pokazuje kilka tygodni z życia "gliny" (takich filmów jest dziesiątki) ale dopiero ten mnie zaciekawił i wciągną. Cały pomysł by zrobić film w formie vlogu, według mnie był znakomitym pomysłem i fabuła została wymyślona pod ten pomysł. Jednym to może się podobać drugim nie bardzo.
W filmie najbardziej spodobało mi się właśnie to, że twórcy naprawdę konsekwentnie trzymali się pomysłu tego vlogu, pół amatorskiego filmiku ze służby. To uczyniło go innym, ciekawym. Niestety, z samej definicji ograniczyło rozwój fabuły... Gdyby wprowadzono nie wiadomo jak skomplikowaną intrygę, film pewnie straciłby to wrażenie realizmu, które jest jego wielką zaletą.