dlaczego ja to obejrzałam, nawet pięć piw mi nie pomogło, god why, czym jest życie, co
Ejj ale ja serio nie rozumiem o co chodzi..albo ze mną jest coś nie tak..albo już sama nie wiem.
Po komentarzach tutaj to spodziewałam się jakiejś masakry totalnej, a było to po prost nudne i tyle. Chociaż może jakby to był film nie rysunkowe to wtedy bardziej by mną wstrząsnął. Bo tak to zawsze jest ta myśl, że to rysunek i fikcja totalna.
Tak czy siak, szkoda czasu na oglądanie tego ;P