apropo de niro, mark przypomina mi w tym filmie liotte z chłopców z ferajny, zresztą cały film ma bardzo podobną konstrukcje i stylistyke, jest tylko bardziej liryczny pozdro
Dokładnie to samo chciałam napisać :) Uwielbiam De Niro i Wściekłego Byka i jak zobaczyłam tego chłoptasia imitującego jedną z najlepszych scen wcześniej wspomnianego przeze mnie filmu, to mi się nóż w kieszeni otworzył. Dodam też, że niespecjalnie przepadam za Wahlbergiem :P