Bardzo fajny film, i mistrowska scena samobójstwa jednego koleżki. Który zobaczył na kolejnej imprezce, że ktoś wali jego żone na zmiane z innym i nic sobie z tego nie robi. W o góle dobra reżyseria, klimat sie czuje, super muzyka, pełno koksu i sexu. I jeszcze super nakręcone jak sie krzyżują koleje losu głównych bohaterow filmu na końcu. I ten typ, któremu chcą sprzedać mąkę (haha) niezły świr. Obejrzyjcie!