Dziewczyna nie zrobiła prawie nic złego. Była dobra i spokojna, a jedyną jej wadą były problemy emocjonalne powstałe na skutek patologicznych rodziców.
Więc z powodu ucieczki z domu trafiła do takiego ośrodka resocjalizacyjnego dla dziewcząt, a cały film pokazuje jak się zmieniała.
Realistyczne jest to, że nie płyną z tego dobre wnioski.
Bohaterka dostosowała się do o wiele gorszych koleżanek i tyle z tego wynikło.
I tak to zazwyczaj działa.