Mimo wszystko lepiej w życiu poradził sobie beztroski, uzależniony od petów tata niż wykładowca psychologii-mama powtarzająca ten sam destrukcyjny scenariusz doboru partnerów życiowych. Jak widać wiedza i inteligencja niekoniecznie idzie w parze z mądrością życiową. Można przeżyć swoje życie głupio jednocześnie mając tytuły naukowe.
'Przez pierwszą połowę życia zbierałam rzeczy, a przez drugą połowę się ich pozbywam' - motto każdego konsumpcjonisty nawróconego na minimalizm.