Smutne jest to, że dzisiejszemu widzowi trzeba pokazać coś w sposób brutalny, żeby zwrócić jego uwagę. Moim zdaniem filmy Cohena i tak są w tym momencie bez sensu. Bo inteligentnemu widzowi nie trzeba pokazywać problemów tego świata w taki sposób a prostak i głupek i tak będą widzieć "falujący penis cohena". Po co więc ma być ten film? Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Niestety.

i to jest najlepszy komentarz w tym wątku; dodam tylko, że wg mnie Cohen przed kręceniem Bruna musiał dokonać wyboru: zmienić konwencję czy bardziej szokować? konwencji nie zmienił, więc aby odnieść sukces na miarę Borata musiał bardziej zszokować; o ile Borat był nastawiony na obnażanie mentalności Amerykanów, o tyle w Bruno wyraźnie widać pociąg za $$$ pomimo kilku świetnych scen (vide scena z hummusem); najbardziej śmieszyły mnie reakcje ludzi na jego prowokacje (swoją drogą ciekawe jakie byłyby reakcje widza gdyby nie wiedział że działania bohatera to prowokacje)

Jeżeli ktoś się uważa za mądrego, to rzeczywiście - powoła się na bzdetny argument i uzna ten film za arcydzieło.
Jeżeli natomiast ktoś już jest inteligentny, a nie (tak jak ty) ogranicza się do uważania tak, to będzie się trzymał z daleka od tej szmiry.

Cały ten gejowski syf był nie do przyjęcia. Polewke miałem tylko z tych głupich ludzi, co wystąpili w tym filmie i z kilku scen które mnie rozbawiły, ale cała reszta jest gorsząca. Tępić pedrylów!!!!!

No to chyba jestem mało inteligentny skoro wymachiwanie kutasem na ekranie mnie nie śmieszy.

jesśli się podoba to tylko pedałom nic wiecej nie dodam...

dziwne nie jestem pedalem a doceniam ten film. za co - juz pisalem. a jesli jestes takim zagozalym hetero ze nie mozesz zniesc widoku "kutasa" to trudno - mnie tez to obrzydza ale przezyje - chyba ze Ty ogladajac te sceny miales jakies sprosne mysli i sie przestraszyles sam siebie:P

jestes tak zalosny jak twoj post. Bredzisz o inteligencji a nie potrafisz podac zadnych argumentów przemawiajacych za tym tworem...

Tragedia - 2 lub 3 / 10

ty tez nie lepszy... moze uzasadnisz dlaczego 2/3???? jeden osiol drugiego wyzywa hehe

ja uzasadnię za niego, jeśli pozwolisz:
-brak jakiegokolwiek morału
-idiotyczne teksty
-film obraża (np. gejów)
wystarczy czy jeszcze??

jeszcze na dodatek obleśny i zboczony........

a ja uwazam, ze wcale nie najgorszy. spodziewalem sie czegos duuuzo gorszego. powiem nawet, ze lepszy niz borat jak dla mnie:)
ps. wyroslem na moty pythonie a potem south parku moze stad nie mam obiekcji do takiego humoru

też się na tym wychowałam (to zasługa starszego brata) ale nie mogę znieść że ktoś mówi o tym filmie 'dal inteligentnych'

Zgadzam się. film na prawdę prezentuje wysoki poziom satyry i ogólną parodię życia we wielkim świecie. jest to zdecydowanie komedia dla inteligentnych ludzi gdyż zwykły oglądacz Świata Wg Kiepskich może nie załapać o co chodzi i odbierze film jako po prostu niesmaczny i kontrowersyjny.

Jak dla mnie to najśmieszniejsza komedia jaką widziałem, a wiele widziałem!!!

i co załapałeś inteligentny ludziu ? w ktorych miejscach to było smieszne i dlaczego ?

Wielki Krytyku Filmowy szkoda że twoje poczucie humoru nie jest tak ciekawe jak twój nick ;/ ehh... świat na psy schodzi! nie mówię że film nie był śmieszny, bo momentami był! nawet bardzo! (niezapomniana piosenka 'Bruno gołąb pokoju') i bardzo mi się podobała to że zaśpiewał na końcu z PRAWDZIWYMI artystami takimi jak Elton John (to aluzja do dzisiejszych popkiczoych gwiazdek typu majlej srajlej) ale film NIE BYŁ INTELIGENTNY w żadnym momencie! więc pseudo inteligętni ludzie dajcie sobie spokój i przestańcie pisać o tym filmie jakby to był co najmniej film o życiu Dostojewskiego ;/

ale rozmowa :-) ty jesteś glupi nie to ty jesteś głupi nie to ty jesteś głupi ... żenada wszyscy jedna wielka żenada.

no dokladnie jak ktos powie ze mu sie niepodoba to od razu ktos pisze ze jest glupi a ten na drugiego i tak w kolko, w sumie lubie to, smiesznie jest :D

Kobietą być może ten film się nie spodoba, ponieważ jest bardzo zboczony, idiotyczny, niespotykany ...

Lecz jeśli chodzi o humor - super. Jedna z najlepszych komedii jakie oglądałem do tej pory. A oglądałem ich bardzo dużo.

Za ekranizacje stawiam 10.

Ten film to nie komedia tylko horror, forma tego filmu zasłoniła treść całkowicie, jak dla mnie Bruno mógłby nie powstać, co za dużo to nie zdrowo, a w tym obrazie za dużo jest wszystkiego od wulgarności po kpinę, śmieszył mnie ten film nie powiem, ale był to śmiech przez łzy z poczuciem zniesmaczenia. Z tego filmu nie można się po prostu śmiać, bo on nie bawi, tylko wstrząsa człowiekiem, śmiech jest tylko próbą zatuszowania zdziwienia które Bruno wywołuje. U mnie ma 2/10 bo po prostu mi się nie podobał.

zgadzam sie, poplakalam sie ze smiechu kilka razy

Niezły. Typowy humor Cohen'a. Jeśli ktoś oglądał jego wcześniejsze projekty to wie czego się spodziewać. No i nie można podchodzic do tego filmu za poważnie. Jest to ogólna polewka z nadętych Amerykanów. Idzie się przy tym pośmiać ale to nie humor dla każdego.
Jak dla mnie 7/10

???? jak mozna z czegos takiego poplakać??
chyba z żalu