Braciszkowie od razu mnie kupili.
Jak bym miał być Amerykaninem to chciał bym być takim z południa i dumnie nosić flagę konfederacji.

Kiedy były mąż Celeste (Eva Longoria) strzela do niej trzy razy, kobieta postanawia odebrać mu ich syna, Roba (Thomas Brodie-Sangster). W tym celu wynajmuje trzech braci, aby sprowadzili go do niej. Ale sprawy się komplikują - to, co zaczęło się jako misja ratunkowa, zmienia się w grę z morderczyniami, indiańskimi...

Nie wiem czy ktokolwiek, kiedykolwiek wpadł na pomysł, aby
porównać stosunek filmów ambitnych do tych mających
oddać widzom typową rozrywkę, ale myślę, że na 100
powstałych produkcji, 80-85 to najzwyklejsze w świecie
''odmóżdżacze'', czyli jak wiadomo filmy na których mamy się
przede wszystkim dobrze bawić i...

Tarantino to to nie jest, ale i tak jest to niezle, relaksujace rozrywkowe kino na poziomie. Na
początku myslalem, ze bede sie meczyl, no i postacie poczatkowo wydawaly mi sie irytujace i
slabe, ale jakos wszystko się fajnie rozkręciło, no i wsiaklem w klimat, a postacie po dluzszym
poznaniu okazaly sie spoko....

Lekko porąbany z taką sobie fabułą ale kilkoma fajnymi tekstami (o ile ktoś lubi w filmach tego typu cięty i nie oszukujmy się, prostacki humor).
Niezła akcja (nie licząc beznadziejnej sceny potyczki z samochodem piratów).
Ogólnie jeśli ktoś gustuje w takich produkcjach, można obejrzeć. Jest ok.
6/10

Obejrzałem jakieś kilka lat temu. Zajebiście mi się podobał, akcja, humor, dystans itd. A po paru latach widzę, że paru aktorów się wypromowało, dobra produkcja

rzucanie "mięsem" potrafi być zabawne, w jakimś momecie przynudzali, ale całkiem udany seans

Trzech głównych bohaterów radziło sobie całkiem nieźle, jednak scenariusz jest tak denny, że nic tego filmu nie jest w stanie uratować. Podyktowało go chyba dziecko z przedszkola. Co się dzieje se scenarzystami i reżyserami jakim cudem znajdują kasę by na ekran wprowadzać takie dzieła.

Akcja leci bardzo plynnie i fajnie bracia intensywnie wykonują zalecenia które przyjęli , aktorzy gra mowa teksty bardzo fajnie dopasowane są ,i nie ma tutaj nudy I o to chodzi w filmie dobrze przyjemnie się ogląda.

Jak dla mnie, najlepszy film 2012 roku. Trochę pachnie Tarantino,ale ma swój,bardzo specyficzny klimat i humor.

Niby da się to obejrzeć, ale nadal jest to marna podróba filmów Tarantino. Obejrzałam to ze względu na miłość do Thomasa.

Bardzo fajny i smieszny. Polecam

Trochę Tarantino, trochę Rodrigueza ... itd.

Jak się jest napitym można obejrzeć, w innym przypadku odradzam.

Zaskoczenie. Przypadkiem trafiam na film, a on jest w 100,01% w moim guście :D Nieźle się ubawiłem.

Jeśli znacie podobne "komedie" gdzie gra kilka fajnych suk to podajcie ;) Z góry dziękuję.

Trochę podobne:
No One Lives (2012)
Bitch Slap (2009)

Prawie jak u Tarantino , ale prawie jednak robi sporą różnicę.
Półtorej godziny luźnej , zabawnej (może trochę zbyt wulgarnej , ale to nie przeszkadza) , relaksującej rozrywki. Fajerwerków brak. Niestety.

Akcja, Komedia kryminalna w jednym filmie. Polecam

Mialem wieksze nadzieje zwiazane z tym filmem i zapowiadalo sie niezle do polwoy filmu pozniej chyba zabraklo pomyslu jedynie jeszcze koncowa jadka niezla.