Moim zdaniem lepszy od "Stalingradu". Po nieco nudnawym poczatku mamy prawdziwy obraz wojny, nie jakies hollywoodzkie wariacje na temat. Chociaz watki rodzinne moze nieco naciagniete, to jednak sama wojna pokazana w sposob mistrzowski.
Dodatkowy plus za brak niekonczacych sie dyskusji wyzszych dowodcow.