Co tu dużo powiedzieć? Dla mnie po prostu majstersztyk. Nigdy nie spodziewałem się zobaczyć tak dobrego, koreańskiego kina. Reżyser w żaden sposób nie pokazał wojny w tym filmie jako walki "dobrej demokracji" ze złym komunizmem. Obiektywizm i ciekawa historia, powoduje, że ten film oglada sie cudownie. Do tego te efekty specjalne..... ech, szkoda że Polacy takich filmów nie umieją robić. Dla mnie jest to klasyk kina wojennego, tym bardziej że większość ludzi zna tylko M.A.S.H jako film o wojnie Koreańskiej. Nie obejrzeć tego to grzech po prostu. Moja ocena [10]. Z czystym sumieniem ja daję.