PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1052}
8,1 401 879
ocen
8,1 10 1 401879
6,8 30
ocen krytyków
Braveheart Waleczne Serce
powrót do forum filmu Braveheart - Waleczne Serce

Znalazłem ciekawy artykuł na temat prawdziwych losów Williama Walace'a:

http://wmrokuhistorii.blogspot.se/2013/09/william-wallace-waleczne-serce-szkocji .html

Mimo, że film z faktami historycznymi ma niewiele wspólnego, to i tak jest moim ulubionym
filmem. Ten klimat jest nie do podrobienia... Szkoda, że dziś już się nie robi takich filmów :(

Mam nadzieję, że serial który ma powstać o Walecznym Sercu będzie choć w połowie tak dobry
film Gibsona. Może tylko twórcy przywiążą większą wagę to prawdy historycznej i nie opowiedzą
o spotkani Williama z Księżniczką Izabelą:)

ocenił(a) film na 9
abettbarrell

Witam. Dziękuję Ci bardzo za stronę z bardzo ciekawym artykułem o Williamie Wallace! Faktem jest, że z tamtych lat co do wielu osób trudno jest ustalić prawdę historyczną. Nie mniej Szkoci uważają go za swojego bohatera, o czy świadczą eposy, pieśni, liczne pomniki, miejsca czci , kolumny, miecz Wallace'a i in. Więc myślę, że my możemy tylko sobie pogadać o samym filmie! Ale nie odbierajmy wielkości narodowemu szkockiemu bohaterowi. Chyba każdy naród ma swoich bohaterów, pewnie nie zawsze całkiem prawdziwych. Polecam ten artykuł wszystkim miłośnikom historii i nie tylko. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
IrenaSz

Witam Pani Ireno. Zgadzam się w stu procentach, historia czasami każe nam składać w całość niejasne strzępy informacji i samemu wyciągać wnioski o tym, jak było naprawdę. Jeśli chodzi o Wallace'a to niewiele jest materiałów źródłowych, które są wiarygodne i już sami Anglicy, zaraz po jego śmierci postarali się o to, by jego postać i jego biografię oczernić najbardziej jak to tylko możliwe, a że Brytyjczycy od dawna specjalizują się w zatajaniu prawdy i manipulowaniu historią własnego narodu, więc wyszło im to całkiem zgrabnie i teraz bardzo ciężko jest oddzielić prawdę Szkotów od prawdy Anglików... Nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni... Pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) film na 9
abettbarrell

A co z "prawem pierwszej nocy" w Szkocji? To prawda czy wymysł scenarzysty?

kami33

Prawda

abettbarrell

Prawda jest taka, że William Wallace był zwykłym banitą idącym ścieżką zemsty i barbarzyństwa, a nie rycerskiej walki o naród. Ale oprócz faktu, że jest nieskazitelny jeżeli chodzi o każdy aspekt, od fabuły przez scenariusz aż do muzyki, to ważne jest też to, że jest to jeden z niewielu filmów, który pokazuje szkotom jak wielkim narodem są i jak ważne jest wyzwolenie się spod angielskiej tyranii, co nie jest niemożliwe, w końcu IRA i masa rudowłosych rozpoczęła w krwawą niedzielę coś co zakończyło się niepodległością części Irlandii :)

ocenił(a) film na 10
krzycho123

Zgadzam się z Tobą. Nawet sami (współcześni jemu) Szkoci, uważali go za przestępcę, a cała bohaterska otoczka została dorobiona przez Ślepego Harry'ego dużo później, kiedy nikt że Szkotów nie chciał się już buntować przeciw Angolom i trzeba było jakoś natchnąć do patriotyzmu młodych i bardzo leniwych Szkotów, którzy woleli tłuc się między sobą niż wyrwać się spod ucisku sąsiadów... Poza tym Harry wiele zaczerpnął z motywów legendy o Robin Hoodzie (banicja, ukochana Marion, zdrada). Podczas procesu William Wallace nie zaprzeczył żadnemu oskarżeniu o morderstwa, gwałty, rabunki, palenie kościołów i ludobójstwo jakim było wybijanie w pień każdego, kto mówił językiem innym niż Szkoci. Dla jednych bohater, dla innych terrorysta. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że każda strona ma tutaj RACJĘ :)

ocenił(a) film na 10
abettbarrell

Wiele jest postaci w historii, które po kilkuset latach zostały wyidealizowane. Łatwiej jest cenić bohaterów jeśli nie próbujemy dostrzegać w nich ich ludzkiej natury, ich słabości i mrocznej strony. Trochę tak jak z naszym (a w zasadzie słowackim) Janosikiem. Nie zmienia to jednak faktu, że nie należy czerpać wiedzy historycznej całkowicie z filmów. Dla chcących się dowiedzieć czegoś więcej zawsze pozostaje literatura, a w dobie obecnej technologii, również internet :)

ocenił(a) film na 9
krzycho123

Chryste panie wypowiadasz sie z takim przekonaniem o ira ze wydawalo by sie to prawda ....Niestety nie jest ..... Pierwsze spory Ira byly na tle religijnym pozniej przerodzilo sie to o rzekoma niepodleglosc Polnocnej Irlandi .... ROI nigdy!! nie utozsamialo sie z IRA .Najbardziej krwawo sie zrobilo kiedy zmarlo podczas glodowkowego protestu kilkoro czlonkow IRA poniewaz Taczer nie chciala uznac IRA za armie . Potem juz szlo z gorki chandel bronia morderstwa na zlecenie itd .Roi do niedawna byla protektoratem Angielskim ale nigdy nie byla oficjalnie okupowana....

ocenił(a) film na 10
abettbarrell

W artykule przyznają, że biografia Wallace'a ma 'białe plamy'. A to zawsze pożywka dla wyobraźni. Co mogło być.
Poza tym w średniowieczu autorzy kronik, gdy nie byli pewni faktów, wstawiali notorycznie najbardziej prawdopodobną dla nich wersję jako fakty potwierdzone. Zawsze można było napisać: 'przeczytałem w zamorskiej księdze z Lewantu....' Zanim czytelnik wybrał się we wskazane miejsce, autor zdążył już napisać drugą kronikę.

ocenił(a) film na 8
abettbarrell

świetny artykuł. dzięki!

ocenił(a) film na 8
abettbarrell

Tak naprawdę każda prawda o narodowym bohaterze jest koloryzowana i dopiero wtedy nauczana w szkołach. Niestety, nasi narodowi bohaterowie też nie są idealni, co jest normalną rzeczą. Jedynie Żydzi mieliby bohatera w 100% dobrego - szkoda, że go ukrzyżowali ;).

ocenił(a) film na 10
serious667

Czy w 100% dobrego? Zdania są mocno podzielone ;)

ocenił(a) film na 10
abettbarrell

Właśnie zaczął się film na Canal+. Warto obejrzeć, a potem porównać z faktami historycznymi. Wiele różnic, co nie zmienia faktu, że to film wybitny :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones