Poszliśmy do kina na film mający dać nam dobrą rozrywkę (nie by porównywać z porzednimi częściami, komentować kto jak się zmienił, do jakiej szuflady film przypisać). Było śmiesznie, było łzawo, było refleksyjnie... całość wyszła bardzo dobrze. Podobało się więc jak ktoś pójdzie, z tekim nastawieniem jak my, to dobrze spędzi czas.