Zapewnie się mylę, właśnie dlatego pytam, czy aby w tytule nie wkradł się błąd? Nie powinno być "Bridget Jones' Baby"?
Byk jak nic.
Dziś, w dniu premiery, kupiłam ksiażkę "Bridget Jones - Szalejąc za facetem". Nasza bohaterka ma 51 lat oraz dwoje dzieci, które mają wszy. Ciężko mi się to czyta... Niewypał.
Ale powiem Ci, że jak szukałem w Internecie, to jest wszędzie właśnie "Jones's", może jest to jakiś specjalny zabieg, nie orientuję się aż tak w angielskim ;) Chętnie się dowiem o co chodzi, może ktoś w końcu się znajdzie, kto będzie wiedział :D
Mam nadzieję, że to jest specjalny zabieg, byłoby głupio gdyby osoby posługujące się na co dzień językiem angielskim zrobiły TAKI błąd :D
Tak samo jak z wyrazami "your" i "you're". Wiele osób nie pojmuje różnicy...
Nie, w tytule nie ma błędu :)
Wszystko zależy od liczby osób, które prezentujemy. Powiedzmy że mamy jedną osobę o nazwisku Jones oraz małżeństwo o tym samym nazwisku.
W pierwszym przypadku występuje "podwójne /s/", np: Projekt został przygotowany przez grupę Pana Jones'a. ang => The draft was prepared by Mr Jones's crew.
Jeśli natomiast mamy na myśli większą grupę (małżeństwo, całą rodzinę etc), wtedy po apostrofie nie ma kolejnego, podwójnego /s/, np:
The party is going to be held at the Jones' house / Jonese's house. (Impreza odbędzie się w domu państwa Jones'ów).
Wićc tym tropem idąc, w tytule (jak sama nazwa wskazuje) chodzi o dziecko Bridget Jones, a nie państwa Jones.
Wszystko ok, tylko "(...)np: Projekt został przygotowany przez grupę Pana Jones'a(...)"...
Jonesa, nie Jones'a. Podczas prowadzenia dyskusji o poprawności pisowni angielskiej, warto też wspomnieć o poprawnym zapisie zagranicznych słów z apostrofami w języku polskim.
http://www.jezykowedylematy.pl/2010/10/nazwiska-obce-kiedy-stawiamy-apostrof/
"Apostrof jest natomiast zupełnie niepotrzebny, gdy nazwisko angielskie kończy się spółgłoską. "
Brytyjscy znawcy języka praktycznie nie opracowali jednolitego systemu dla rzeczowników kończących się na "s". Jedni stosują zasadę, że dopisują 's do wszystkich rzeczowników w dopełniaczu (Jones's) inni ograniczają się do apostrofu (Jones') inni stosują apostrof na końcu rzeczownika wzbogaconego o -es (Joneses'). Zazwyczaj gazety stosują zasadę 's dla zwykłych rzeczowników i sam apostrof dla nazwisk, nazw własnych i imion. Natomiast dla laików (uczniowie piszący wypracowanie) zaleca się, by wybrali sobie metodę i się jej trzymali - jeżeli w jednej wypowiedzi pada szereg dopełniaczy kończących się na "s" to najlepiej wszystkie zapisywać taką samą metodą. Google podpowiadają, że autorka dla swoich książek wybrała metodę 's, więc taki też jest w tytule filmu.