Szłam na ten film z dużą dozą sceptycyzmu w sobie, zastanawiając się "Czy to nie będzie kolejny odgrzewany kotlet?". Jak obejrzałam zwiastun to stwierdziłam, że może nawet się uśmiechnę ze dwa razy, ale tego co ja w kinie przeżyłam to się nie spodziewałam!
Kiedy zobaczyłam na początku Renee i jej naciągnięte do granic możliwości czoło to pomyślałam, że nic z tego nie będzie, że to kiszka totalna się zapowiada.
Tym większe było moje zaskoczenie!
Ten film jest idealny na totalny reset po ciężkim dniu w pracy. Uśmiałam się okrutnie :) Jak zobaczyłam przed seansem na sali kobietki ciągnące swoich facetów z minami skazańców na to wydawałoby się babskie kino to pomyślałam "Dziewczyny, dlaczego Wy im to robicie"...po czym okazało się, że ci faceci śmiali się głośniej niż większość kobiet. :)
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam wszystkim, którzy chcą się zrelaksować podczas niewymagającego seansu. Renee zdecydowanie daje rade! :)