http://www.entertainmentwise.com/news/79209/1/Revealed-Bridget-Jones-3-On-Hold-
Indefinitely
Czyli wygląda na to, że projekt znajduje się w development hell. I szczerze mówiąc mam nadzieję, że z niego nie wyjdzie. Jedynka była genialna, dwójka do przełknięcia. Natomiast pogłoski na temat wątków tego sequela są tak przygnębiające, że nie chciałabym nigdy czegoś takiego zobaczyć na ekranie. Bridget nigdy nie była geniuszem, ale widzieliśmy jednak rozwój emocjonalny jej postaci. Powrót w jakiejkolwiek formie do Daniela byłby zakpieniem sobie z fanów/widzów poprzednich części.
zgadzam sie z wypowiedzią powyżej.. Jak dla mnie to jest jakas kpina, ale jednak w felietponach helen fielding tak włansie było: Bridget na końcu urodziła dziecko daniela. Mi zepsuło to cały obraz, wolałabym jednak żeby ten film nie powstał..