Przez większość seansu się nudziłem, ale to może dlatego że oglądałem go po dwunastej w nocy i chciało mi się spać. Było w filmie pare fajnych scenek, ale niestety za długo się ciągnął. Dużym plusem w filmie jest aktorstwo, wszystko inne przechodzi na drugi plan. Daje 6, lecz nie polecam tego filmu. Wszystkich zapraszam na mojego bloga.
ja oglądałem ten film pierwszy raz na canal+, kilka lat temu...byłem młody...miałem może 15-16 lat...wciąż jestem młody...ale mniejsza z tym...konczylem ogladac jakis film i tak sobie patrze co tam leci na c+...była akurat scena jak takeshi idzie po ulicy i wpada na omara...i sie wciagnalem...do dzis jest to jeden z moich ulubionych filmow...nie ma nic do czego mozna by sie przyczepic...a to ze jest nudnawy wg.Ciebie...ja to okresle tak - film ma głębie i charakter...bo czy film bylby lepszy gdyby dodali 20 wybuchow 4 poscigi i 5 ekwilibrystycznych ucieczek głównego bohatera z sytuacji, które wydawac by sie mogly zabujcze dla zwyklego śmiertelnika??? wg.mnie...napewno nie...:)