Bruce Wszechmogący
Bruce Almighty
2003
"Bruce Wszechmogący" to komedia, którą można polecić tym widzom, którzy albo spóźnili się na inny lepszy film. Lub tym ,którzy chodzą do małych kin, gdzie wyświetlany jest tylko jeden film dziennie. Wówczas nie ma wyjścia ,trzeba iść na film Shyadaca. Z żalem to piszę ,ale nie polecam Bruce'a wszystkim innym...
nie błyam na tym fmile ale dziś idew s s d fl of ifuhyrhtyrhtn ubyfbgydfgdbsg hbghfdbgsjbfgn fhbghfdbg hfbghdfbvhcb hfd vbhdfbg hbgufbg fbgufbgufdbguirbgtrhphnghign
nie błyam na tym fmile ale dziś idew s s d fl of ifuhyrhtyrhtn ubyfbgydfgdbsg hbghfdbgsjbfgn fhbghfdbg hfbghdfbvhcb hfd vbhdfbg hbgufbg fbgufbgufdbguirbgtrhphnghign
Carrey pewnie dopiero na emeryturze zagra w czymś co pobije "Truman Show" ale to zdecydowanie najlepsza jego rola w filmikach typu z półki 'popcorn & Coca-cola'
Super komedia o pesymistycznym nastawieniu do świata oraz o tym co z człowiekiem może zrobic nadmiar władzy i obowiązków:)))
Szczerze mówiąc więcej spodziewałem sie od tego filmu- chociaz wiadomo czego mozna sie spodziewac po komedii z Jimem Carreyem. Co prawda do połwy film posiada całą mase przesmiesznych sytuacji (cytaty z Pisma Św. ) jednak nastepnie przemienia sie w typowa komędie romantyczną, czasami nawet nudną, dlatego tez pozostane...
więcej
"Bruce Almighty" to zajebiście śmieszny film. A najzabawniejszy w tym filmie jest Evan (Steven Carell) gdy mówi: I like do the... chcha.
Warto zwrócić uwagę na jego minę (coś pomiędzy zdziwieniem, a przerażeniem) i te wybałuszone gały!
..."I ciastko się kruszy"...
Było kilka momentów, w których można się pośmiać, ale ogólnie nie jest to komedia, której oczekiwałam. Poza tym film pokazuje jakies wartości i to jest dobre.
Ocena pozytywna, aczkolwiek nie rewelacyjna
Pomysł na film nienajgorszy - przynajmniej coś innego! No ale ogólnie żadna rewelacja!! Scenka z jazzem dobra :D
oczekujący dawki absurdalnego humoru i min carrey'a zawiodą się bez wątpienia. film generalnie średni - takie ciepłe kluchy z przejawami jakichś lepszych momentów. jakby się dało dałbym 6,5/10, ale skoro się nie da - daję 7 - bo lubię carrey'a
nawet fajna amerykańska komedia, ale ile mozna oglądać filmów tego typu, mimo że fabuła raczej oryginalna
Film powinien być o wiele lepszy... Pomysł z boską mocą dawał duże możliwości.... a wyszło tak jak widać ... Można oglądać, ale nic nadzwyczajnego...
Film jako komedia jest bardzo trafnym obrazem; natomiast jakop komedia z Jimem Carreyem wydaje mi sie byc za malo zabawna; oczekiwalam; smiechu caly czas i wystrzalowych gagow w jego stylui; ktorymi jakby zostalam niedosycona ; Aczkolwiek ; tak czy owak ma całkiem niezłe przesłanie i to jest wazne; reasumujac ; polecam...
więcej