.. nie spodziewałam się filmu, od czasu obrazu Kubricka, który w tak klarowny sposób poruszałby temat masonerii, c.d. To, że facet ma problemy, schizy, itp. głupoty to tylko tematy poboczne. Hm, trzeba by podziękować twórcom, ale to tak niskich lotów, że aż boli po oczkach.