hahah jaka agresja, komuś nacisnąłem na odcisk i wasze komentarze mnie bawią. zamiast po mnie cisnąć spróbujcie mnie przekonać, że film jest godny uwagi jakimiś logicznymi argumentami. co wam się podobało w postaciach, historii scenariuszu, może zdjęciach? bo ja nie znalazłem żadnego punktu zaczepienia. tupac ledwo co wysiada z fury przez cały film a zamiast zmierzyć się z przeciwnikiem wysyła jakiegoś mięśniaka. kreacje garderoby rourke'a są prześmieszne a on sam nie popisuje się żadną specjalną grą aktorską a przecież wszyscy wiemy że potrafi. czegoś brakuje w tym filmie. może hmmm pomysłu na to co zrobić z bohaterami?
No i po co ja mam z tobą dyskutować, jeżeli uważam dokładie odwrotnie. Poza tym nie zarzucaj innym lakonicznych odpowiedzi na taki wpis.
jakbyśmy byli tego samego zdania to wtedy nie byłoby sensu dyskutować. teraz właśnie jest, ale jak nikt nie jest jakoś w stanie powiedzieć czegoś na plus tego filmu poza tym, że uważają go za klasykę i tego typu teksty. może obejrzałem go za wcześnie, może za późno, ale chcę wiedzieć co w nim pominąłem,, a skoro wam się tak podobał to moglibyście mieć coś na jego obronę
Masz rację dyskusja na tym polega. Ja na plus mogę powiedzieć, że film ma dla mnie nieziemski klimat, zabójczą grę Rourke i za każdym razem jak go oglądam dostaję dreszczy :)
jaka błyskotliwa riposta...żałosne jest, że nie można wypowiedzieć swojego zdania bez spotkania się z jakimiś debilnymi tekstami typu autorstwa Nozix. gust jest gust nie ma lepszego ani gorszego. będziesz wściekły całe życie jak do tego nie przywykniesz. peace.
Każdy ma swój gust ale krytykę trzeba porządnie uzasadnić a twój komentarz odnośnie filmu był niestety poniżej krytyki.
Wypowieź w styu kompletne dno, nie dałem rady wysiedzieć do końca, to żadna wypowiedź.