PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=790350}
6,5 43 tys. ocen
6,5 10 1 42726
6,3 33 krytyków
Bumblebee
powrót do forum filmu Bumblebee

Równie dobrze mógłby to być remake pierwszych transformerów, zamiast chłopaka - dziewczyna, zamiast camaro garbus, zamiast kupować złom, samochód ze złomu, tyle że początek 10 minut to historia skąd Transformersy (Bumblebee) na Ziemi, skąd i dlaczego patent ze 'śpiewającym' radiem itp. Dla mnie dużo słabszy od pierwszej części, oglądało się lepiej od późniejszej sieczki z tej serii, ale materiał wyeksploatowany i męczący (dla fana serii pewnie wręcz odwrotnie). Na początku dałem 7/10, ale seans tak mnie zmęczył, że finalnie 6 - oczywiście w swojej kategorii przygodowo-efekciarskiego kina akcji...

ocenił(a) film na 8
RoStryR

to jest reboot

ocenił(a) film na 6
vangance

Raczej prequel 1, będący pierwszą częścią (i oby jedyną w takiej sklonowanej formie) wydarzeń przed pierwszej znanej wcześniej części. Inaczej takie Mroczne Widmo dla Gwiezdnych Wojen. Tyle, że przedstawione w identyczny sposób (techniczny, wizualny, treść i budowa) co wszystkie odsłony Transformersów, stąd dla mnie mocno zmęczony materiał, bo ile można?

ocenił(a) film na 8
RoStryR

Ale to reboot przecierz końcówka z optimusem primem oraz spadającymi nowymi autobotami jest zapowiedzią nowej serii. (scena w trakcie napisów) w pierwszej części Bay'a z 2007 roku autoboty dopiero przylatują na ziemię, w trakcie filmu. Tu zaczeli się wzorować owiele bardziej na starych kreskówkach co jest dobrym znakiem, bo Bay nie rozumiał Transformersów, i zrobił z nich bez duszne kino akcji.

ocenił(a) film na 6
vangance

A końcówka to garbus->camaro, to prequel pierwszej części i reboot serii może być jeśli zaczną ciągnąc to dalej, na szczęście wyniki finansowe były mocno beznadziejne na otwarcie, w tej formie to zmęczenie materiału - moja oczywiście subiektywna opinia, obejrzałem bo miałem wejściówkę za darmo, w innym przypadku nawet bym sobie nie zawracał głowy.

ocenił(a) film na 8
RoStryR

A no rozumie. Ja jestem fanem kreskówek i komiksów. Więc miałem niezły ubaw, i było by mi naprawdę przykro gdyby nie zrobili sequela do tego, bo wtedy mogli by zrobić ten film TF na który wszycy czekali od samego początku, dużo kolorowych autobotów bijących się z deceptikonami w orginalnych desginach, może nie koniecznie jakiś konflikt który miał by zakończyć świat, tylko bardziej coś jak tu. Poprostu wojna, zprowadzona na inny świat. I fakt scena z camaro zbiła mnie z tropu wolałem ,żeby został garbusem, ale kto wie zawsze może wrócić do garbusa w kontynułacji. ale chwile potem z scena optimusem to oznajmiała ewidentny reboot

ocenił(a) film na 9
RoStryR

Bee był Camaro nie tylko w filmach, zresztą nawet gdy zmienił się w Camaro to w trybie robota miał inny wygląd niż u Baya. No i już samo zakończenie wygląda inaczej

ocenił(a) film na 6
mistrz_sheldon

Ale nie chodzi o to czym/kim był w komiksach - chodzi o ciągłość materiału, w chwili obecnej Bumblebee to prequel serii Transformers - ląduje na ziemi widzi garbusa, zamienia się w garbusa (+ traci moduł głosu w walce), koniec filmu widzi camaro (które znamy z 1 częsci Transformersów) i się w niego zamienia. Ten prequal - jesli ma to być reboot - jest wstępem do serii PRZED Transformersami jakie znamy (bo koniec końców i tak nie wiemy dlaczego tak zdezelowany trafił na plac w komisie ect.) poza tym akcja dzieje się w 1987, a seria Transformers zaczyna się w 2007 (czyli 10 lat do wykorzystania na kolejne klonowanie tematu)

ocenił(a) film na 6
RoStryR

20 lat :-)))))))

ocenił(a) film na 6
mistrz_sheldon

Z tym remake 1 części chodziło mi o warsztat i samą budowę filmu filmu bo jest kopią / powielaniem schematu tego co widzieliśmy wcześniej, brak zwyczajnie pomysłu, ani pod względem technicznym, ani wizualnym nic się nie zmienia - stąd zmęczenie materiału i odcinanie kuponu.