żeby docenić tą krótkometrażówkę. Facet w przebraniu królika i grupka głupiutkiej młodzieży, jak to zwykle bywa w takich filmach; wystarczy przeczytać tytuł i reszty można się mniej więcej domyślić. Dla fanów obrzydliwych/brutalnych filmów z niekoniecznie rozwiniętą fabułą może być.