Burleska
Burlesque
2010
powrót do forum filmu Burleska 
ocenił(a) film na 7
Po obejrzeniu tego filmu mam wrazenie ze christina sama napisala sobie do niego scenariusz i sama obsadzila siebie w glownej roli. Takie epitafium na jej czesc. Ma piekny glos i potrafi tanczyc, to jej trzeba przyznac. Aczkolwiek film dobil mnie prostota historii (chociaz i tak nie spodziewalam sie po nim niczego ambitniejszego), przewidywalnoscia oraz kompletnym brakiem charakteru. Postacie byly takie rozmemlane, bezplciowe i mgliste. Conajmniej jakby komus nie chcialo sie wiecej nad tym popracowac. Ogolem mam wrazenie ze film byl o niczym, tzn. przepraszam byl o christinie, jej seksownym tylku i bogatym wnetrzu. Juz nawet « Nine » byl lepszy.
Tym ktorzy lubia musicale lub po prostu temat burleski polecam film « Tournee » Amalrica.
tez sie zgadzam ale czego mozna było sie spodziewac? obejrzałam go do konca TYLKO ze wzgledu na christine bo naprawde jej głos mnie powala. a fabuła jak to fabuła w muzycznym filmie: prosta dziewczyna z małego miasteczka chce albo isc do szkoły baletowej, albo ma dosyc rodziny i 'wyrazac siebie poprzez taniec' etc, potem za wszelka cene chce sie gdzies dostac ale jej sie nie udaje jednak po kilku chwilach ja przyjmuja bo powaliła jury na kolana, zostaje nowo odkrytym najwiekszym talentem w grupie, poznaje goscia, sa razem, on ja potem zdradza, ona nie chce go widziec, jednak potem sie godza i zyja długo i szczesliwie. 99% muzycznych filmow tak wyglada.