Czytając komentarze pod filmem możnaby pomyśleć, że mamy w nim kilkanaście scen seksu całe społeczeństwo to homoseksualiści i całują się w co 2 scenie.
Jest tam do kupy może z 4 sceny (króciutkie 5 sekundowe) o związku kobiety z kobietą, nie ma nawet pocałunków nic jak ktoś za głośno jadłby popcorn to może nawet nie usłyszeć i nie zauważyć, że jest w filmie, ale od razu wlatuje SEKSUALIZACJA DZIECI BABA Z BABĄ JAK TO LGBT no XD. To jest film zupełnie aseksualny. Zastanawiam się też jak ludzie tak hejtujący dotarli tutaj z części toy story gdzie 2 główne postacie są w związkach i NAWET sie całują.
Jeśli ktoś jest niechętny obejrzeć z dzieckiem przez seksualizacje to mam nadzieje, że serii toy story również to dziecko nie oglądało bo inaczej wyrośnie na zboczeńca