Z deka amatorszczyzna:P ale nawet śmieszny momentami. Oczywiście nie równa się z American Pie 5 i 6 :D Ten film jest trochę inny; w innych filmach tego typu, główny bohater jest frajerem absolutnym. Tutaj natomiast: inne panienki na niego lecą i udało mu się "zaliczyć" ;)