Fajnie, Twoja opinia się przydała :)

Jak dla mnie film jest super pokazuje inne spojrzenie na wampiryzm. Dziwi mnie niska nota zapewne wszyscy co to słabo ocenili spodziewali się skaczących wampirów po ścianach tych podobnych do tych z Czystej Krwi czy Pamiętników. Co do Wywiadu z wampirem to ja uważam go za najlepszy film z tego gatunku. Byzantium pokazuję zupełnie inna historię ale firm jest toretycznie zrobiony w podobny sposób bo pokazuje częściowo przeszłość jednego z wampirów.

Dla mnie "Wywiad z wampirem" to klasyka nie do pokonania. Jeśli chodzi i Bizantium, jest dobrze, czekałam na powrót takiego klimatu, ciekawa, mroczna historia, ale to jeszcze nie to. Daje 7/10...

Sam nie jestem miłośnikiem wartkiej akcji i jest dokładnie tak jak napisał ador2 "Byzantium to film dla ludzi którzy lubią dużo myśleć podczas oglądania"
Szkoda, że trzeba było tak długo na niego czekać u nas.

Zgadzam się z Twoją recenzją. Również czekałam na film z nadzieją, że będzie dobry i tak też było. Całkiem oryginalny, szczególnie pod względem bractwa i braku kłów. Co ciekawe, wampiry tutaj nie posiadały jakiś niestworzonych super mocy jak bieganie z prędkością światła, czy wnikanie do ludzkich umysłów. Byli tutaj przedstawieni jak zwykli ludzie z tym wyjątkiem, że byli nieśmiertelni i odżywiali się krwią, ale martwic się o pieniądze i przetrwanie musieli tak samo jak ludzie. Z drugiej strony brakuje mi filmów jak "Wywiad z wampirem". Ten klasyczny wzór wampira, żyjący w ciemności, mroczny i niebezpieczny w połączeniu jeszcze np. z XVIII wiekiem ahhh ten klimat jest wręcz piękny i niepowtarzalny. Tak czy siak, nie zawiodłam się i daje mocne 8.

Jak możesz napisać, że scenariusz bez zarzutu - skoro jest pełen bzdur!
1. Przez dwieście lat mama wampir nie wpadła na inny sposób zarabiania pieniędzy niż własną dupą.
2. Wampiry są tak głupie, że powinny ginąć w ciągu pierwszego roku istnienia, a przedłużanie ich gatunku umożliwia tylko i wyłącznie kapliczka.
3. Ludzie - po przeczytaniu "pamiętników" nawiedzonej nastolatki - z marszu stwierdzają: "Aha! Czyli jest wampirzycą! Super, cza z nią pogadać... I z mamą też".
4. Wampiry w świetle dnia? Litości...

@Lukalek: Moja ocena filmu to marne 4. I nie wynika to z faktu, że spodziewałem się wampirów skaczących po ścianach. Wynika to z faktu, że spodziewałem się sensownego kina, z sensowną fabułą i porządną grą aktorską. A co otrzymałem?
Fabułę pełna nieścisłości i głupot i snującą się od sceny do sceny Saoirse Ronan, która we wszystkich filmach w których ją widziałem gra tak samo.

@Gdyniaa: Ja też lubię pomyśleć podczas seansu. I niestety, ale to, że zastanawiałem się nad przebiegiem i sensownością fabuły zniszczyło mi oglądanie filmu. Jeśli podszedłbym do niego całkowicie bezkrytycznie, olewając wszystkie bezsensowne i głupie sytuacje i zachowania - może by ten film uszedł w tłoku.

Carla złamała kodeks, więc była ścigana przez co musiały ciągle zmieniać miejsce, zarabianie w ten sposób było w takiej sytuacji najprostsze.
Zamiana w wampira za pomocą kapliczki, może to trochę dziwne ale też i inne niż wampir który kąsa.
Nie stwierdzili tego z marszu, byli zdziwieni stylem pisania i tym, że Eleanor naprawdę uważa, że jest wampirem. Myślę, że w takim wypadku rozmowa z matka jest uzasadniona.
Tu możesz mieć troszkę racji.

Ten film wzbudza bardzo różne odczucia u wielu widzów i tak jak napisałem wcześniej miałem problem z jego oceną bo z jednej strony lubię kino akcji a z drugiej lubię coś starego podanego w inny sposób i tak jest w tym filmie że akcji zero a inności sporo.
Prawdą jest że film arcydziełem nie jest i dla mojego Syna to nudda a dla Żony to gniot ale w jakiś dziwny sposób dotarł do mnie i obejrzałem go z przyjemnością .
Dlatego dałem taka ocenę , kto wie może jak zdecyduję się drugi raz obejrzeć w domowych pieleszach to w połowie zasnę na kanapie i napisze też że to beznadzieja.