PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=625060}
5,8 25 187
ocen
5,8 10 1 25187
6,5 10
ocen krytyków
Byzantium
powrót do forum filmu Byzantium

nagle cudownie oświeceni producenci uparli się na wampiry. Od premiery książki pani Mayer kino
wprost nie może się uwolnić od krwiopijców. Nie twierdzę, że ze złym skutkiem, powstało kilka
dobrych filmów, ale wydaje mi się, że temat został już całkowicie odklepany. Hollywood musi dać
spokój draculom, bo obawiam się, ze jeśli tak dalej pójdzie to będziemy świadkami narodzin
nowej religii ( tak jak było ze star wars ). Jestem nawet ciekawa co z tego filmu wyjdzie...

ocenił(a) film na 3
Giana

Nie zaczęło się od Zmierzchu - od 100 razy lepszego Wywiadu z wampirem :)

Musicxd

typowo tez liczyłem coś w deseń wywiadu z wampirem ... no ale chcieć a móc dwa zagadnienia, Ronan mdła i o ile w Intruzie to sie sprawdzało, tak tutaj nie konieczne, moim zdaniem reżyser powinien sie zdecydować czy robi dramat czy sensacje, bo połączenie wyszło kieprawo, jednym słowem Lestat rządzi ;)

ocenił(a) film na 4
maximus_

Wygląda to tak, jakby wampiryzm został wciśnięty na siłę. Mogli popracować nad scenariuszem bo w tej kwestii jest naprawdę kiepsko.
Co do Ronan - god, why? Mia Wasikowska idealnie pasowałaby do tej roli. Ale rozumiem że wszyscy chcieli zarobić na znanej twarzy (czy może trafniej mówiąc IDENTYCZNEJ MIMIKI) z "Intruza".
Szkoda, ponieważ naprawdę oczekiwałam czegoś więcej.
Ale w sumie rzadko komu udaje się zagłębić w ten temat. Bo rozlew krwi już był, trzeba myśleć bardziej dogłębnie. Stworzyć coś bardziej psychologicznego, utworzyć w umyśle widza istną krucjatę. Zaskoczyć go.





ocenił(a) film na 7
melody_phantom

Wasikowska zagrała już w filmie o wampirach, znacznie lepszym od Byzantium- Stokerze. Bezsensem byłoby angażowanie się w kolejny podobny projekt. S. Ronan dawała radę jako wnerwiające dziecko w Pokucie i dzikie dziecko w Hannie, ale tu była męcząca....tylko te ślepo otwarte oczy.

Halucynka

Ronan analogicznie przypomina Kristen Stewart w Zmierzchu i jej wiecznie otwarte usta z jedną miną :D

maximus_

Widzę, że teraz do każdej nowej aktorki podpinacie łatke "tej z otwartymi ustami". Takie głupot pojawiły się już przy Lily Collins i paru innych, ale ciekawe kiedy w końcu do was dotrze, że "otwarta buzia" w niczym nie przeszkadza, o ile laska dobrze gra. Na temat Rona się nie wypowiem obszerniej, choć i tak uwazam, ze jest całkiem niezłą aktorką (no, zalezy w której roli ale ogółem daje radę).

ocenił(a) film na 4
Halucynka

Tak, Stoker genialny.

ocenił(a) film na 6
Halucynka

Szkoda, że wymieniłaś nazwę filmu. Liczyłam, że obejrzę "Stokera", bo zapowiadał się interesująco, no ale teraz nici z niespodzianki.

sally115

Stoker nie był filmem o wampirach, ten film nie ma z sci-fi nic wspólnego, więc nie słuchaj głupot.

ocenił(a) film na 6
Binula

O! Dzięki :)

ocenił(a) film na 7
Binula

Nie pisz głupot, to nie będziemy ich musieli czytać, wujciu dobra rada. Odsyłam do wątku http://www.filmweb.pl/film/Stoker-2013-583064/discussion/dobry+ale,2221933 . Chetnie uslysze inną sensowną interpretacje filmu, która tłumaczylaby również tytuł.

Halucynka

Ten film nie jest filmem o wampirach i nie ma w nim żadnych wątków nadprzyrodzonych. Więcej pisać nie będę, bo nie chcę dziewczynie spojlerować tego świetnego filmu. A do wujcia to w niedziele na obiadku rodzinnym.

Choćbyś jeszcze 10 razy odsyłała do tego wątku, nie sprawi to, że te bzdury staną się prawdą.

ocenił(a) film na 7
Binula

Bzdurą jest oglądanie filmow o wampirach z kłami i podniecanie się nimi. Stoker to film o wampirach bez wampirów z kłami. Nie muszą znajdować się w nim wątki nadprzyrodzone, chyba, że ktoś tak wąsko pojmuje tematykę wampiryzmu. Żródeł do tej interpretacji jest masa, również zagranicznych, ale widac już o tym wiesz, skoro tak agresywnie reagujesz :)
http://hellotailor.blogspot.com/2013/05/the-costumes-of-stoker-vampire-movie.htm l czy http://www.the-filmreel.com/2013/06/18/stoker-2013-or-a-different-breed-of-vampi re/ i cytat z recenzji: "Even the suggestion of the title, Stoker, isn’t ignored. While there aren’t any sharp fangs on display, it’s easy to see some of the traits of a vampire portrayed through the characters, which only adds another level to the film. Some of the discussions out there offer up some extremely intelligent ideas for what’s really going on here, and that only brings the viewers in for repeat viewings."
Jeśli nie potrafisz spojrzeć poza brak kłów żeby dostrzec kolejną warstwę filmu to ok, ale nie zabraniaj dziewczynie czytania ambitniejszych interpretacji i nie nazywaj ich bzdurami. Czuję się jak w sytuacji, kiedy kolega z uporem maniaka przekonywal mnie, że nie zrozumiałam Wyspy tajemnic, bo oni wszyscy byli w to zamieszani.... zakończenie było podane prosto w gębę, ale jak sie człowiek uprze to nic nie wytłumaczysz.

Halucynka

Ja agresywnie reaguje? To Ty wyjeżdżasz z jakimiś wujkami.
Ten film ma tyle różnych sposobów interpretacji, że jak będziesz chciała, to sobie możesz powiedzieć, że jest o patriarchacie, o przebudzeniu seksualnym, o kazirodztwie i wielu innych rzeczach. Ten film to przede wszystkim jeden wielki ukłon w stronę Alfreda Hitchcocka i jego filmów "Cień wątpliwości", jak i "Psychoza". Dodatkowym filmem, którym twórcy się zainspirowali to "Ojczym" z 1987 roku.
Scenarzysta Wentworth Miller wypowiedział się, że to właśnie te filmy zainspirowały go do napisania scenariusza, z "wampiryzmu" natomiast zapożyczył samotność Draculi, którą widać w postaci wujka Charliego (jego imię jest już jednak kolejną zagrywką w stronę Hitchcocka).
To, że film ma jakiś tam element nawiązujący do filmu o wampirach (w tym wypadku wyobcowanie głównych bohaterów), nie znaczy, że JEST to film o wampirach. Pod taką teorię można by podciągnąć połowę filmów, które powstały w XXI wieku i przerabiają samotność, egoizm, psychiczne żerowanie na innych itd.
I to co przytoczyłaś to cytat z RECENZJI, a nie wiem czy wiesz, ale te są zawsze subiektywne.

Z Twojej wypowiedzi jasno wynika w czym dla Ciebie tkwi szkopuł całej naszej rozmowy - Ty po prostu uważasz się za ambitniejszą, a samo to Cię w tej kwestii dyskredytuje.

Co do braku kłów - a to nie to sprawia, że film jest o wampirach? Nie to, że piją krew? Że żyją w nocy? Są nieśmiertelne? Na Twój tekst o bzdurze w oglądaniu filmów o wampirach, które mają kły, spuszczę zasłonę milczenia.

ocenił(a) film na 7
Binula

Jednak to Ty jako pierwsza protekcjonalnie piszesz innemu użytkownikowi, że to głupoty. Jako że przeglądając Twoje wypowiedzi widzę, że przede wszystkim oglądasz seriale, w tym o wampirach, na których poziom, w ślad za Tobą, spuszczę zasłonę milczenia, nie wydaje mi się, zebyś była osobą otwartą na przyznanie, że film bez picia krwi to film o wampirach. Recenzja owszem, jest subiektywna, lecz szeroko rozpowszechniona, co uważam za wystarczająco przekonujące, zwłaszcza w kontekście moich identycznych odczuć co do filmu. I co innego mogę przywołac, jeśli nie recenzję? Twoje tłumaczenie nie wyjaśniają choćby nienaturalnego refleksu Indii, a wyobcowanie nie jest jedyną przesłanką wampiryczną, by tak rozumieć film. (nie mówiąc już o tytule.). Nie uważam, by tę teorię móc podciagnąć pod połowę filmów w XXI w. (jeśli tak, to proszę o przykłady), ale Twój protekcjonallizm od pierwszego posta jest rozkoszny :) z nieśmiertelnością wampirów i ich wrażliwością na światło czy kłami to różnie bywało w kinie, więc to nie ma moim zdaniem żadnego znaczenia.Wspomnianą przez Ciebie głupotą jest możliwe Twoim zdaniem "podciągniecie" filmu pod film o przebudzeniu seksualnym czy kazirodztwie, bo absolutnie to z niego nie wynika i pojęcie go w ten sposób jest tak samo mądre, jak pojmowanie Czarnego Łabędzia jako filmu o kazirodztwie (są tacy mądrzy). Dzieła Hitchcocka oglądałam wszystkie, i nawiązanie do relacji wujek-bratanica plus imienia również rzuciło mi się w oczy, natomiast inspiracja Psychozą pomijając wypychanie zwierząt nie, to ciekawe, muszę się wczuć przy ponownym oglądaniu.
Z Twojej wypowiedzi wynika jasno, że bardzo personalnie odbierasz wszelkie kwestie wampiryczne :D Akurat True Blood to jeden z najmniej wartościowych przekazów o wampirach. :) taki Zmierzch z seksem, bo też oglądają to nastolatki. Powiem raz jeszcze, bo zdania nie zmienię - Stoker to film o wampirach bez wampirów. Z mojej strony eot. Użytkownikowi sally115 życzę udanego seansu, bo film jest doskonały :)

Halucynka

Ach to Ty z tych, co buszują po czyichś ocenach, aby to użyć przeciwko nim. To bardzo dobrze o Tobie świadczy:-)
I to nie Twoja sprawa jak ja oceniam seriale typu True Blood czy inne produkcje. Równie dobrze mogłabyś mi powiedzieć, że bujam w obłokach, bo lubię Grę o tron, a tam są smoki. Czy smoki nie są kiczowate?

Szeroko rozpowszechnioną teorią jest też to, że Brokeback Mountain to gówniany film (bo są w nim geje). Czy to znaczy, że jest prawdą?

To, co Ci napisałam o filmie, że jest o przebudzeniu seksualności, o kazirodztwie i info o inspiracjach innymi filmami, to akurat nie moje wymysły, a słowa scenarzysty i reżysera. Włącznie z informacją dotyczącą Draculi. Od nich też jesteś lepiej poinformowana?


A teraz tak już na poważnie, bo zarzucasz mi protekcjonalny ton, a sama nie jesteś ani grama lepsza:
Podam Ci przykład, kiedy tłum ludzi ma jakieś zdanie o filmie, a okazuje się to kompletną pomyłką - nie wiem czy oglądałaś film "Lore" z 2013 (teraz będą spojlery) - cały szkielet filmu opiera się na tym, że mamy protagonistkę Niemkę, która po wojnie wyrusza do swojej babci przez zniszczone przez wojnę Niemcy, ma jednak nazistowską przeszłość, w związku z czym wędrówka jest dla niej niebezpieczna. Po drodze poznaje chłopaka, który ma tatuaż z Buchenwaldu i mimo, że był katowany w obozie przez Niemców, pomaga Lore i jej rodzeństwu dostać się do babci. I teraz ludzie całą konstrukcję filmu opierają na tym, że mimo nienawiści, mimo różnic kulturowych, mimo skrajnie różnych przeżyć, ludzie potrafią stanąć ponad tym i pomóc sobie nawzajem w ciężkich chwilach.
A wiesz co na to wszystko powiedziała reżyserka? Że chłopak wcale nie był z Buchenwaldu, był niemieckim żołnierzem, który zrobił sobie tatuaż, żeby móc bezpiecznie przejść przez Niemcy. I całą misterną koncepcję szlag trafił.

Binula

spokojnie dziewczęta, nie ma co się denerwować bo to piekności szkodzi ;)

maximus_

Co racja to racja, niepotrzebnie się tu wkurzamy, w końcu nam obu podobał się film Stoker, a jak kto go rozumie, to już zupełnie inna historia:-)

ocenił(a) film na 7
Binula

Mam dziś urodziny, więc ostatnie na co mam ochotę to kłotnie :] trudno oceniac mi CIę po osobowości, której przecież nie znam, więc oceniam na podstawie tego, co daje mi filmweb. Sama lubię GOT, co też widać wprost w moicj ocenach, przeczytałam wszystkie książki więc serial nieco mnie nudzi, ale generalnie nie mam tendecji do stwierdzania że ktoś ma nasrane bo ogląda filmy ze smokami.... póki nie jest to jedyne, co ogląda. Akurat True Blood uważam za marny serial, a w połączeniu z Twym uporem nt Stokera złożyło mi się to w jedną całość, że jeśli wampiry, to musi być krew sikająca zewsząd i dużo kłów. Wiadomo że interpretacja rzecz wtórna, sami poeci nieraz pieją z tych laurek i przemyśleń, które z ich poezji wyciągają znawcy, ale to już taka funkcja sztuki :] Wiadomo, że ja swego zdania nie zmienię, Ty również, więc peace out :)

Halucynka

W taki bądź razie Wszystkiego Najlepszego z okazji urodzin:-)

ocenił(a) film na 7
Binula

A, to dziekuję :)

ocenił(a) film na 7
Halucynka

A, no i ocena filmu pod względem jego wartości wyłącznie w kontekście tego, że dotyczy homoseksualistów, jest zajebiście krzywdząca, więc argument z Brockebackiem nieco chybiony :] to tak, jak by mówić, ze Pokłosie jest głupie, bo Polacy sa fajniejsi niż w filmie przedstawieni.

Halucynka

Za to ten z Lore jak najbardziej trafny.

Binula

no i od razu inaczej :D pozdrawiam drogie panie ;)

Halucynka

Przyłączam się do spóźnionych życzeń ;-) 100 lat! A tak w ogóle to jestescie wzorem dla innych, kłótliwych uzytkowników FW - brawa dla Was ;-) Oby więcej takich jak Wy ;-)

Metropholis

Zawsze miło być wzorem, nieprawda Halucynka?:-)

Fakt jest faktem, że ostatnio na Filmwebie nie idzie absolutnie nigdzie porozmawiać już normalnie, bo praktycznie każde napisanie swojego zdania kończy się w wyzwiskach, masowych atakach i próbach poniżania, które nie wiadomo z czego się biorą. Jedynie na forach seriali, gdzie przewijają się przeważnie te same osoby, jest spokój.

Binula

Myślę, że to akurat zalezy na kogo się trafi. Jedni z kulturą i szacunkiem odniosą się do Ciebie, nawet jesli sie nie zgadzają z Twoją opinią, a inni... no cóż, szkoda gadać. Dlatego tak bardzo niespotykanym zjawiskiem jest, by dwie takie zwasnione osoby doszły do porozumienia i przyznały się do błędu. Ukłon w Waszą strone, drogie panie ;-)

ocenił(a) film na 4
Halucynka

ej... Jak to, że Stoker był o wampirach? Chyba oglądaliśmy dwa różne filmy... :D

ocenił(a) film na 7
siriah

Jestem przekonana, że Stoker był filmem o wampirach. Sam tytuł do tego nawiązuje i taka interpretacja momentalnie przyszła mi do głowy po ok. 30 min filmu. Tyle, że opowiada o wampirach współczesnych, które nie wysysają krwi, a jedynie karmią się bólem i cierpieniem. India słyszy i widzi znacznie więcej niż człowiek, nie odnajduje się wśrod rówieśników, pasjonuje ją zabijanie, którego uczy ją ojciec, by pohamowac jej żadzę krwi. Odsyłam do wątku: http://www.filmweb.pl/film/Stoker-2013-583064/discussion/dobry+ale,2221933 .

ocenił(a) film na 4
Halucynka

to chyba jednak lekka nadinterpretacja... ;-)
chociaż?..

ocenił(a) film na 7
siriah

Polecam obejrzec ponownie.... i zastanowić się, dlaczego ten film jest hołdem złożonym Stokerowi.

ocenił(a) film na 7
Halucynka

Piękna nadinterpretacja. Najwyraźniej nie do końca wiesz o co chodzi z współczesnym wampiryzmem:)
Tu nie chodzi o cokolwiek nadprzyrodzonego, a raczej o psychiczne zwyrodnienie.

ocenił(a) film na 4
Dealric

tak właśnie odbierałem ten film, jako historię ludzi "psychicznie zwyrodniałych". można się dopatrywać podobieństw z wampiryzmem, ale nie szedłbym aż tak daleko i nie mówiłbym, że to film stricte o wampirach.
PS. Nie muszę oglądać - mogę sobie przypomnieć ;-)

ocenił(a) film na 7
Dealric

Przecież w Stokerze nie ma nic nadprzyrodzonego... i właśnie India i jej wuj byli skrzywieni psychicznie. Czekam więc na doskonałą interpretację filmu, uwzględniającą jego tytuł :)

ocenił(a) film na 3
maximus_

Myślę, że już nie zrobią tak dobrego filmu o wampirach jak Wywiad z wampirem :( Jedynie będą robić kiepskie, i kiepskie, i kiepskie i może na kilka lat im się znudzi. Miejmy nadzieje, że jakiś Amerykanin będzie na tyle mądry i pomysłowy, że zrobi w końcu ktoś coś naprawdę godnego uwagi.

ocenił(a) film na 7
Musicxd

Wiesz autorka Wywiadu napisała ze 30 innych książek o wampirach, więc tu nawet nie trzeba pomysłowym być;)

ocenił(a) film na 3
Dealric

No ale wyszedł jej eden bardzo bliski ideału ;) Choć jeden, ale jest xd

ocenił(a) film na 3
Musicxd

jeden*

ocenił(a) film na 8
Musicxd

Poprawka - nie od "Wywiadu", a od "Nosferatu" Murnaua. Poza tym "Wywiad" nie mógł być "sto razy lepszy" od "Zmierzchu", bo "Zmierzch" był po prostu zły.

ocenił(a) film na 3
ColumbiaTristar

No dobra, tyś tą wypowiedź lepiej wymyślił ;) No i mała poprawka, Zmierzch nie był "po prostu zły", był jednym z najgorszych filmów o wampirach jakie widziałam (nie obrażając fanów).

Giana

Przecież od XIX wieku temat wampirów w literaturze, a potem filmach, jest stale obecny, po prostu przeżywa kolejne fale zwyżki popularności a potem zmęczenia materiału. Teraz na topie raczej są zombie...

Giana

Wyrzut filmów z wampirami cały czas jest , raz wiecej a raz mniej . Jeszcze zanim zmierzchu nie było to pamiętam że był wysypek tego typu filmów jak grzybów po deszczu , blade 1,2,3 , dracula 2000 , van helsingi , underworld 1,2,3 . Ja jednak wole wspominać takie filmy jak wywiad z wampirem :) to dopiero klasyk . Jeszcze długo przed zmierzchem takie filmy wypływały tylko po prostu się tym nie interesowałaś bo typowe horrory lub filmy akcji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones