PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=97902}

Caltiki – nieśmiertelny potwór

Caltiki il mostro immortale
1959
5,2 136  ocen
5,2 10 1 136
6,0 2 krytyków
Caltiki – nieśmiertelny potwór
powrót do forum filmu Caltiki – nieśmiertelny potwór

Tego nie wiemy, ponieważ przekazy są sprzeczne, również ze strony samego Mario Bavy i Ricardo Fredy. Niewątpliwie artystyczny wymiar tego dzieła jest mocno naznaczony stylem późniejszego mistrza (gotyckiego) horroru. Szczególne wrażenie robią sceny w ruinach miasta Majów, skąd wielka, pełzająca purchawka wyjdzie na świat. Bava stworzył doskonałą iluzję tej egzotycznej scenerii za pomocą malowanego tła, odpowiedniej perspektywy (mali ludzie wobec monumentalnej architektury) i operowania światłem (jego źródłem jest głównie ogień, a drugi plan tonie nierzadko w półmroku, co ma niemały wpływ na atmosferę tajemniczości). Dodatkowym urozmaiceniem jest dość długa i sugestywna scena rytualnego tańca Indianki. Jest tylko jeden problem – w mieście Majów pozostajemy krótko, a większa część filmu toczy się we współczesnych okolicznościach, gdzie antagonistą obok wielkiej, pełzającej purchawki jest zarażony przez nią szaleniec (antycypacja giallo?). Muszę powiedzieć, że Bava lepiej poradził sobie w „Caltiki” z kreacją fantastycznych światów i stworzeń, część „współczesna” z miniaturowymi czołgami pod koniec filmu gubi magię pierwszych scen.