powrót do forum filmu Captain Fantastic 
użytkownik usunięty 
ocenił(a) film na 6
ale scenarzysta się szybko pogubił w kombinacjach i uciekł się do XXI-wiecznej wersji "deus ex machina" w postaci "millionaire ex machina".
Ostatnie 1/3 filmu zupełnie zjechało z satyry na sentymentalną ckliwość i komunały i przez to zupełnie zatraciło smak początku. Całość podsumować można jednym słowem z filmu: "weird".
Film jest dość ciężki do zrozumienia bez raczej dogłębnej znajomości politycznej i obyczajowej historii USA. Ja n.p. bym zupełnie przegapił, że Viggo Mortensen w jednej ze scen nosi podkoszulek ze znakiem kampanii wyborczej Jesse Jacksona z 1988 roku, gdybym wcześniej nie przejrzał forum dyskusyjnego tego filmu na IMDb.
Natomiast zupełnie nie umknęło mi, że czerwone wino jest w tym filmie pite dokładnie z takich kieliszków jakie wybrała by Pani Dulska.
film oglądałam już 3 razy i za każdym razem dostrzegałam w nim coś nowego
żeby zrozumieć niektóre dialogi trzeba znać angielski perfect ;) na razie wystarczyły mi angielskie napisy, czekam na polskie i z przyjemnością jeszcze raz obejrzę
dla mnie cały film świetny, a zakończenie idealne , bo żadna skrajność nie jest dobra, we wszystkim trzeba zachować umiar ;)
Nawet perfekcyjna znajomość samego języka angielskiego nic nie pomoże, jeśli ktoś uczył się go w innej sferze kulturowej: np. cenione w Polsce szkoły prowadzone przez Metodystów, czy niektóre kursy języka oparte na audycjach BBC.
Z drugiej strony nawet jeśli ktoś słabo zna angielski ale poświęci czas na przeglądnięcie w Wikipedii np. historii szczepu indiańskiego Nez Perce i ich wojen z rządem federalnym USA zobaczy w tym filmie wiele nieoczywistych przesłań.