Który normalny człowiek wrzuca prochy własnej Matki do kibla i miesza je z gównami???tańczy paląc jej zwłoki / a jaki wtedy smród /, może wypowiedziałby się jakiś psychiatra czym kierował się reżyser tego filmu??? a ci, którzy zachwycili się tym filmem też macie zamiar mieszać prochy Rodziców z gównami w szambie, według was tam jest miejsce Człowieka????