Casa Muda

La Casa Muda
2010
5,0 1,6 tys. ocen
5,0 10 1 1594
5,5 2 krytyków
Casa Muda
powrót do forum filmu Casa Muda

9/10

ocenił(a) film na 9

pierwsza polowa jest utrzymana w klimacie 'horroru za zamknietymi drzwiami'. nie widzimy co sie dzieje, ale slyszymy odglosy, zmasakrowane cialo ojca glownej bohaterki... (troche jak w blair witch project). Caly film trzyma w napieciu. Ostanie 10 minut jest kapitalne i absolutnie zaskakujace.

offca_3

Gdzie oglądałeś?

balech

http://thepiratebay.org/torrent/6147664/La_Casa_Muda_2010_SPANISH_SWESUB_DVDRip_ XviD-SD.avi

Reznik

teraz to jest powstawiane już wszędzie, jemu zapewne chodziło gdzie to oglądał w listopadzie.

ocenił(a) film na 7
offca_3

Urugwajske ghost story nakręcone rzekomo w jednym ujęciu bez montażu. Inspiracja "Rec" Balaguero i "The Blair Witch Project" z miejsca zauważalna - główna bohaterka jest nawet podobnie ubrana jak Manuela Velasco. Film kipi od mrocznej atmosfery, niestety zachowanie Laury często jest wręcz irracjonalne. 7 out of 10.

offca_3

co do zakończenia to było już w jakimś filmie coś w tym stylu, chyba w Nieproszeni goście z 2009 roku.

ocenił(a) film na 1
offca_3

Ogladajac ten film mozna podciac sobie zyly z powodu jego beznadziejnosci. Daje mu 1/10 chociaz nie wiem nawet czy to 1 mu sie nalezy. Zero akcji ,,trzymajacej w napieciu'' a sapanie aktorki amatorki przyprawia o mdlosci i irytuje.

ocenił(a) film na 1
Werta

1/10

ocenił(a) film na 6
offca_3

ja ze strachu wyłączyłam film w trakcie. Hiszpanie wiedzą jak mnie przerazić. Brrrrr

ocenił(a) film na 1
syntia89

nie Hiszpanie a Urugwajczycy. Jak dla mnie ten film 2/10 a z horrorów polecam skośnookich tzn Japończyków, Koreańczyków itd.

ocenił(a) film na 9
syntia89

zgadzam się! ja oglądałam go jak byłam sama w domu i też w pewnym momencie wyłączyłam. sama fabuła może nie jest suuper, choć podoba mi sie zakończenie. daję 9/10 dlatego, że żadko kiedy udaje mi się znaleźć coś strasznego : )

ocenił(a) film na 3
offca_3

jedna rzecz mnie zastanawia: kim był mężczyzna, który chodził po pokoju, gdy Laura siedziała pod biurkiem? Ta sytuacja też działa się w jej głowie ?

ocenił(a) film na 6
anj7

tez tego nie rozumiem, ktos zabija jej ojca, potem ktos chodzi po domu ona sie kryje, ktos zabija tego nestora i wiaze mu rece, wszystko wyglada jakby to nie ona robila chociazby z powodu tego goscia z nozem ktorego ona widzi a przeciez wtedy ojciec juz nei zyje wiec to ojciec nie jest.

ocenił(a) film na 8
Kaktus_lbn

[SPOILER] Przecież ona przez 90% filmu tworzy projekcję we własnej głowie... Morduje ojca i swojego chłopaka(?), ale wydaje jej się, że robi to z "dobrych" pobudek, więc wyobraża sobie, że sama jest celem... Ten facet z nożem to wydaje mi się, że jej ojciec, że wcale tak szybko nie zginął, tylko ona sobie to wymyśliła... A jak ojciec zrozumiał, co córeczka chce zrobić, to zaczął przed nią się również kryć...
Jak dla mnie klimat filmu niesamowity! Podskoczyłem kilkukrotnie na krześle, a zakończenie również świetne.

Horror o paranoi ;)
8/10

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 1
ocenił(a) film na 8
sylwester_3

Kultury, chamie, kultury!
Tak tylko robisz udaną reklamę filmowi, zastanawia mnie, co wg Ciebie oznacza pojęcie "dobry horror"?
Ech, aż oczy bolą czasami od czytania głupot co poniektórych....

ocenił(a) film na 4
offca_3

Ocena na wyrost - dlatego, ze film jest strasznie nielogiczny. Fajnie nakręcony (lubię takie klimaty typu REC, Paranormal Activity 1 i 2, kiedyś Blair Witch Project), ale np. ona jest na dole, gdy ojciec zostaje zabity (?) na górze, ktoś ją łapie za ramię (ona go rani), początek filmu nie wskazuje że Victor (Nestor) miał z nią dziecko itp.

offca_3

Ogłaszam wszem i wobec, że ten film był najnudniejszym i najbardziej nielogicznym filmem jaki obejrzałam. Pomysł został zdecydowanie zmarnowany. Bardzo słaba gra aktorska - postacie są bezbarwne, a główna bohaterka sapiąc gra "jedną miną". Zupełny brak klimatu, bowiem cały film to wędrówka jednej kobiety z latarką. Kamera skupia się jedynie na niej, nie pokazując niczego innego - opuszczonej rudery, która miała potencjał. Powoduje to, że zamiast bać się - widz usypia. Zdecydowanie nie polecam, zmarnowane 79 minut życia.

użytkownik usunięty
offca_3

Nuda nad nudy. Walczyłem by nie usnąć. Gdzie tam było napięcie? Takiego chłamu dawno nie oglądałem. Kapitalny badziew.