Film który trudno jednoznacznie ocenić. Z pewnością warto go obejrzeć, jednak nie jest obrazem który by mnie rzucił na kolana. Film składa się z wielu świetnych scen, jednak jako całość nie zachwyca. Trzeba pochwalić Donalda za dobrą grę (jego wygląd przypominał mi Buffalo Billa z "Milczenia owiec") oraz scenografię i kostiumy.