Drew Barrymore była bardzo interesująca. Steve Zahn pokazał się również z dobrej strony. Brittany Murphy przykuła moja uwagę, no i oczywiście James Woods, który zawsze wspaniale odgrywa swoja rolę.
Historia nie była wesoła wręcz smutna, ale przekazana została w bardzo dobry sposób. Fil całkiem niezły. Momentami kojarzył mi sie z Blow, ale tamto było bardziej sensacyjne a to obyczajowe.