Ale dodaję do swojej prywatnej listy Najbardziej Skopanych Tłumaczeń Tytułów Filmowych. 
'Zapomnieć o Sarze Marshall' -> 'Chłopaki Też Płaczą', gratulacje za kreatywność
Przez wiele miesięcy odwlekałem obejrzenie tego filmu bo nie chciało mi się oglądać filmu o płaczącym maminsynku , który w żałosny sposób próbuje zaliczyć jakąś pannę(taki motyw przewodni wywnioskowałem z polskiego tytułu). Gdybym od początku wiedział, że cała fabuła skupia się rzeczywiście na "zapomnieniu o Sarze Marshall", zaliczyłbym tę pozycję o wiele wcześniej. 
 
Od dziś p1eprzę polskie tłumaczenia filmów. (A czarę goryczy przepełniło "No Strings Attached" - czyli po polsku "Sex Story")
To jest odwołanie się po prostu do polskiego filmu "Chłopaki nie płaczą" jako przewrotność tego tytułu, że faceci przecież TEŻ płaczą jak jest w przypadku Petera, czyli głównego bohatera, który opłakuje swoją byłą, jest w depresji. 
Przecież to jasna sprawa, że to nie jest czyste tłumaczenie z j. angielskiego.