Koocham ten film. To moja ulubiona kreacja Deppa. Zestawienie Burtona i Deppa zaowocowało naprawdę pokręconym filmem - takim, jakie lubię ;) Świetne teksty, wizerunki postaci i miny Wonki :D
Tak jak nie przepadam za Deppem oraz resztą standardowo angażowanych aktorów w filmach Burtona, to muszę przyznac, że ten film to majstersztyk pod każdym względem poza płyciuteńkim morałem.