Film ten na pierwszy rzut oka (po samym tytule) wydawać się może kolejną bajeczką dla dzieci.. Błąd!! Nazwisko Burtona mówi samo za siebie.. Film ten jest niezaprzeczalnie (conajmniej dziwnym) kolejnym arcydziełem Burton. Depp jak zawsze genialny w każdej swej odsłonie (zarówno jako chory Edward Nożycoręki jaki i Marzyciel)... Właśnie tym urzeka mnie Charlie. swoją specyficznością.. ;P