Gra Deppa w tym filmie jest po prostu powalająca, ale również Freddie Highmore genialnie zagrał prostego chłopca z rodziny, która ,,ledwo wiąże koniec z końcem" ^^. Ten 15-sto latek zapowiada się obiecująco, o ile nie wpadnie w ,,wir" tego całego gwiazdorstwa.. Mam nadzieję, że rozumiecie, o co mi chodzi.
Co do filmu, uważam, że był kapitalnie zrobiony, zewnętrzny świat pokazano jako taki jednokolorowy, za to wnętrze fabryki zupełnie inna bajka, żywe kolory, a co najważniejsze - poznanie prawdy. Do filmu trzeba naprawdę odpowiednio podejść, wtedy naprawdę będzie rewelacyjny.
A tak zauważyłem, że nuta z 86 minuty (motyw z Teavee) Charliego jest identyczna do nutki w ,,Człowieku z księżyca" w 12 minucie :).
masz na myśli ten moment w czasie teleportacji czekolady? Bo ta muzyka z czymś mi się kojarzy, ale nie mogę zaczaić co to. ;p
Jeśli oglądałeś ,,Człowiek z księżyca", to już wiesz z skąd ta melodia ^^. Moment, gdy Andy przebiera się za Elvisa.
nie oglądałem jeszcze "Człowieka z księżyca"... ;p ale właśnie sobie przypomniałem, że słyszałem ten temacik w innych filmach, np. w Magnolii. myślę, że pierwowzór tego motywu jest z jakiegoś starszego filmu, ale nie mam pojęcia z jakiego. o_______O
zgadzam się, Johnny Depp zagrał to powalająco, po prostu rewelacyjnie :D ta jego mimika i wogule wszystko było super :P polecam bardzo ten film !!!