PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=117981}

Che. Boliwia

Che: Part Two
5,9 3 290
ocen
5,9 10 1 3290
Che. Boliwia
powrót do forum filmu Che. Boliwia

porównanie niektórych forumowiczów che do Stalina czy Lenina a szczególnie do Hitlera świadczy o kompletnej nieznajomości tej jakże ciekawej dla historii postaci, dlatego wszystkie osoby krytycznie i obelżywie nastawione do che proszę o obiektywne oceny, a nie opieranie się ogólnoświatowym krytycyzmie spowodowanym amerykańska propagandą wykierowaną przeciwko niemu. nie był on idealną postacią, ale nie był wcale gorszy od choćby Piłsudskiego naszego bohatera narodowego usuwającego swoich przeciwników politycznych. Czytając biografie Ernesto "Che" Guevary de la Serny proszę unikać biografii takich autorów jak Fontova (przedstawia kłamliwe fakty oraz bardzo subiektywna w swej ocenie)czy Ławriecki (subiektywna wydana w 1985 roku a więc jeszcze w ZSRR złego słowa na jego temat się tam nie znajdzie, wazeliniarska, choć zawierająca wiele ciekawych informacji historycznych)

ocenił(a) film na 7
che_guevara

zgadzam sie z Toba - chodz sam nie jestem fanem socjalizmu (wrecz przeciwnie) to ukazywanie Che jako wielkiego mordercy i porownywanie go do kogos na ktorego rekach jest krew milionow ludzi (w tym swojego narodu) czyli stalina jest bardzo krzwydzace do Guevary.

Che byl bojownikiem - a ze swiat kapitalistyczny odrzucil ich misje nie mieli wiekszego wyboru tylko zwrocic sie w strone ZSRR, inaczej zgineli by na tym swiecie.

a co do popkultury - nei sadze by Che cieszyl sie ze stal sie jednym z symboli kapitalizmu z ktorym walczyl ;)

pozdrawiam

Bydghost

Nie jestem również fanem socjalizmu, celem mojego postu jest uświadomnienie tej części społeczeństwa, która stawia Che na równi z innymi największymi mordercami, że nie mają racji. A robią oni to ze względu na brak informacji na jego temat, sugerując się tym co słyszą od innych tak samo nieuświadomionych. Tym bardziej ta opinia jest krzywdząca dla takiej postaci jaką jest Che, gdyż walczył on dla ludzi, wierzył w piekne ideały, używając przy tym niejednokrotnie radykalnych środków, ale osiągając przy tym sukces ( uwolnienie Kuby z proamerykańskiego reżimu wojskowego ). Nie chcę również sakralizować tej postaci bo nie ma to sensu, gdyż popełniał on i błędy chociażby publiczne egzekucje wykonywane przez niego jako Dowódcy Więziennictwa. Che jest postacią kontrowersyjną aczkolwiek jak dla mnie pozytywną, zresztą w Ameryce Płd uchodzi za bohatera gdzie stawiają mu pomniki, daltego krytyky polskich pseudoantykomuchów nie jest jakkolwiek wiarygodna w porównaniu do ludzi których przodkowie pamiętają jego dokonania.

Pozdro dla Bydghost za obiektywizm

che_guevara

Hitler walczył dla wielkich niemiec używając często radyklanych środków, też wierzył w piękne ideały (chyba tylko dla niego). Tak Hiter też osiągnął wiele skucesów zdobycie Polski, Francji, krajów Beneluksu itp. Powiedzieć, że Che był postacią pozytywną to to samo co stwierdzić, że Hitler też nią był.

Krenciolek

To gratuluje poczucia humoru. Nie zamierzam się w dawać w bezsensowne dyskusje, ale skoro dla ciebie Che i Hitler to ten sam kaliber to gość jesteś. W Ameryce Płd jest on bohaterem, a na Kubie jest tak samo traktowany jak Piłsudski w Polsce, bo w dużej mierze dzięki niemu naród kubański wyrwał się z proamerykańskiego jarzma. Apropos Kuby dziś Obama wygrał wybory dlatego liczę, że jako nowy prezydent zniesie embargo, co niewątpliwie doprowadziłoby do rozkwitu gospodarki.

che_guevara

Hitlerem ani Stalinem to on nie jest. To jest przesada. Był tak zafascynowany rewolucją, że zaślepiony pewnie nie wiedział, że robi źle. Ja zawsze twierdzę, że fanatyzm (nawet przy dobrych chęciach) prowadzi do zła. I tu mamy właśnie potwierdzenie tej tezy.
Że na Kubie jest traktowany jak Piłsudzki w Polsce to wcale mnie nie dziwi. To znak, że fidelowska propaganda ma się dobrze, mimo podeszłego wieku El Comandante. Widać Fidel nie stracił swojego talentu propagandy.
Najgorzej denerwują mnie dzieciaki chodzące w koszulkach Che (bo to jest modne...). Jeśli zdaje sobie sprawe kim on był i podziela jego poglądy. Prosze bardzo niech chodzi w jego koszulkach. Moim zdaniem będzie to idiota jak każdy komuch, ale i tak będę go bardziej szanował niż debili chodzących w tych koszulkach bo to modne.

krzychu1908

CO za skarjny debilizm, ludzie nie osłabiajcie mnie, i sympatyków Che Guevary. Powiem szczerze i otwarcie trzeba być niezle ograniczony żeby taką postać stawiać na równi z Hitlerem Stalinem. Powstaje zatem pytanie dlaczego postać CHE cieszy się taką popularnością ? pomijając oczywiście paradoks popkulturowy wręcz popartowski jeśli chodzi o wizerunek Che na t-schirat. Che przede wszystkim urósł do rangi współczesnego Symbolu. Bunt, Romantyzm, Idealizm, Poświęcenie, to jest to co kojarzy mi się z CHE. Czy był komunistą ?? owszem był czerwonym komuchem ąz do szpiku kości, ale czy od razu każdy kto kto był komunista jest be ? Dajmy taki przykład Napoleon Bonaparte rzeznik jakich mało, wymordował setki tysięcy ludności. Ale jakoś nikt nie śmiał go postawić obok Hitlera czy Stalina też hołdował rewolucji tylko Francuskiej, no ale on przecież nie był mordercą, bo Rewolucją Francuska dała Naj kurwa wspanialszy ustrój na świecie czyli „piękny kapitalizm”, ustrój w imię którego cały pieprzony cywilizowany świat eksterminuje arabów i wszystkich dzikusów w turbanach bo są zli i nie lubią ameryki, ustrój który spowodował że poprzez globalizacje całą Afrykę gówno obchodzi i interesuje bogaty zachód. Wszyscy maja zakodowane ze komunizm jest zły, i owszem nie przyniósł nic dobrego ale wielu debili zapomina o tym że w czasach w których ów system się pojawiał była to pewnego rodzaju alternatywa w ktorą łatwo można było uwierzyć, zwłaszcza jeśli ktoś był idealistą i wierzył że sama ideologia socjalistyczna być może ma rację bytu choć w 70 procentach, bo pod względem ideowym socjalizm był piękny tylko tak naprawdę nigdy go nie było, gdyż jest to utopia.

Moja konkluzja na koniec jest następująca, niech co poniektórzy zapamiętają że nigdy nie ma białe albo czarne, są zawsze kolory pośrednie, wszystko zależy od punku siedzenia, wiec wrzucanie do jednego wora Hitlera Stalina i CHE jest wielce niedorzeczne i świadczy o tym ze niektórzy maja niezle „Klapy na oczach”

MAXSIU

Jeśli o to że Che był idealistą to oczywiście się zgodzę (na swój sposób ale był), ale jeśli tak to czemu nie nazywacie Hitlera idealistą - on naprawdę chciał dobrze (nie chwale go, broń boże , tylko mówie co mu w duszy grało). Skrajny kapitalizm i skrajny socjalizm (komunizm) to zło. Każdy kto wyznaje taką ideologie dla mnie będzie bee !

krzychu1908

widze ze autor tego postu jeszcze bardzo malo wie na temat che. ja bym ci radzil zobaczyc film bbc na temat
che!
1. to ze go uznaja za bohaterea jest porownywalne do sytuacji w rosji lenina tez ubostwiaja. oby dwoje
mordowali nie winnych. kubanczycy mysla ze jest ich bohaterem, tak jak ruscy uwazaja lenina
2. byl komunista, nie ma gorzego ustroju na swiecie niz komunizm, zadna wojna nie wymordowala tylu istnien
co ten ustroj. jak narazie szacuje sie na ponad 100 mln ludzi, I i II wojna swiatowa miala mniej niz 50 mln.
3. to dzieki nie mu castro zdobyl wladze na kubie. jak dobrze wierz niczym sie nie roznim od sadama, czy
stalina
4. hitler tez mial ide, tak jak on i wiele innych dyktatorow.
uwazajac go za wartosciowego czlowieka upokazasz nasz kraj, ktory pokonal komunizm! uznajac go za kogos
oprocz morderce i komuniste zaprzeczasz temu o co wszyscy polacy wlaczyli po II wojnie swiatowej.

krzychu1908

widze ze autor tego postu jeszcze bardzo malo wie na temat che. ja bym ci radzil zobaczyc film bbc na temat
che!
1. to ze go uznaja za bohaterea jest porownywalne do sytuacji w rosji lenina tez ubostwiaja. oby dwoje
mordowali nie winnych. kubanczycy mysla ze jest ich bohaterem, tak jak ruscy uwazaja lenina
2. byl komunista, nie ma gorzego ustroju na swiecie niz komunizm, zadna wojna nie wymordowala tylu istnien
co ten ustroj. jak narazie szacuje sie na ponad 100 mln ludzi, I i II wojna swiatowa miala mniej niz 50 mln.
3. to dzieki nie mu castro zdobyl wladze na kubie. jak dobrze wierz niczym sie nie roznim od sadama, czy
stalina
4. hitler tez mial ide, tak jak on i wiele innych dyktatorow.
uwazajac go za wartosciowego czlowieka upokazasz nasz kraj, ktory pokonal komunizm! uznajac go za kogos
oprocz morderce i komuniste zaprzeczasz temu o co wszyscy polacy wlaczyli po II wojnie swiatowej.

emu_

O matko, naucz się pisać xD

Ty nam tu filmy każesz oglądać. A my możemy odesłać Cię do książek historycznych.

Dziwnie stawiasz sprawę. Był komunistą, więc należy go obwiniać za te miliony śmiertelnych ofiar komunizmu? Oo Ofiary są ofiarami Stalina. Co do samego komunizmu, to tak naprawdę nigdy go nie było i nie ma. To pseudokomunizm był w ZSRR, a Marks się pewnie w grobie przewracał.

Che był zwykłym dowódcą oddziałów rewolucyjnych, jasne, że zabijał i był okrutny. Pozytywną postacią na pewno nie jest. Ale za dużo w okół niego legend i mitów - pozytywnych i negatywnych.

Zdenio

po pierwsze jestem dysortografikiem
po drugie widze ze niektorzy nie czytaja ze zrozumieniem tych ksiazek, dlatego podaje ten film
dokumentalny, biograficzny, ktory nie jest oparty na faktach, a pokazuje fakty, czyli dokladnie tak jak kisazka
historyczna tylko ze zajmuje tylko 1,5 godziny.

byl komunista i obwiniam go za zbrodnie ktore dzieki niemu dzialy sie na kubie. stalin to jeden z wielu ktory
przyczynil sie do te liczby, m.in. byl to byl che. psudokomuniz, czy komunizm co to za roznica? nietzsche tez
raczej nie byl zadowolony gdy hitler zapozyczyl sobie jego tezy? pozatym che nie byl zwyklym dowodca, byl
symbolem, kims kto sprawial, ze ludzie uzyskali nadzieje, chec walki. hitler zrobil to samo z sercami
niemcow? chcesz wiecej podobienstw ?

emu_

Zobaczcie jak szanuja 'pomniki' tego scierwa:
http://jasonjeffrey.wordpress.com/2007/10/22/glass-monument-to-che-in-venezuela- shot/.

Chyba juz nawet domyslam sie kolejnych odpowiedzi fanatykow.

mirog

i bardzo dobrze zrobili. na miejscu polakow zniszczylbym tez wszystkie pomniki armi czerwonej jak np. w
katowicach na placu wolnosci, gdzie miesci sie pominik nasz "przyjaciol" ze wschodu!

emu_

Przywołujesz tutaj liczby ofiar komunizmu... ale tak dla twojej
wiadomości więcej Kubańczyków zginęło w czasie zaledwie 19 lat rządów i
dyktatury Batisty (który bynajmniej komunistą nie był, wręcz przeciwnie
chciał zrobić z Kuby drugie Stany Zjednoczone co nie podobało się wielu Kubańczykom takim jak bracia Castro) niż przez prawie pół wieku rządów
braci Castro (w głównej mierze Fidela)... "ofiary komunizmu" o których mówisz to w głównej mierze ofiary rewolucji październikowej i rządów bolszewików... Więc według mnie te liczby przywołane w dyskusji na ten
temat są nie na miejscu... pozdrawiam

Jbadziag

hymm, akrat nigdy nie czytalem o porownaniu fiar batisty, a castra, wiec nie zabieram w tej sprawie glosu.
jednakze nie wiem czy na lepsze wyszli kubanczycy z castrem, bo embargo stanow zjednoczonych nie bylo
takie korzystne. pozatym nedza,bieda, przesladowania itd. nie sadze ze z batista bylo gorzej.
natomiast do ofiar komunizmu to nie masz racji, poniewaz to za rzadow stalina padlo najwiecej ludzi tzn.
glod na ukraninie, czystki, ziman wojna, teraz wietnam, chiny, korea polnocna itd.
rowniez pozdrawiam

emu_

a jesli uwazasz ze za batisty bylo lepiej, to naprawde radze poczytac. podpowiem - na lepsze wyszli z castro. inaczej - z batista byl koszmar. a embargo niech sobei amerykanie wsadza gleboko w dupe, to swiadczy tylko i wylacznie o checi utrzymania przy wladzy castro, bo to oni wykreowali mit tego czlowieka i zamykajac wysepke we wlasnych granicach stworzyli jedna z najwiekszych legend w historii. myslisz ze 30 zamachow ktore przezyl castro to dlatego ze amerykanie sa tak tepi ze nie umieja zastrzelic kilkudzisiecioletniego dziada? stany zjednoczone potrzebuja wroga jak ryba wody co by zwiekszac swoja soft power. kto nie jest z nami jest przeciwko nam, nie ma trzeciej drogi. no i udalo im sie a przy okazji utrzymali przy wladzy dyktatora, gratuluje. tylko ze kazde imperium kiedys sie konczy a amerykanie sa teraz w niezlych tarapatach. tak wiec nie zdziwie sie ze embargo zostanie niedlugo zniesione, bo ta polityka powoli sie wypala. korea juz zostala wykreslona z czarnej listy busha. a chiny roooosna, kilkadziesiat lat i chyba kogos przerosna. wtedy to dopiero bedzie.
jak chca byc mesjaszem narodow to niech zaczna zmieniac polityke, ale niech zaczna od siebie. szczerze mam nadzieje ze to zrobia. ich sie mniej boimy, w koncu to europejczycy.

Zdenio

<<Co do samego komunizmu, to tak naprawdę nigdy go nie było>>

W takim razie co to było? Szkółka niedzielna?

Może dobrze, że go nie było, bo pewnie ofiary liczone byłyby w miliardy, a tak tylko drobne 100 milionów.

Che był takim samym zbrodniarzem jak inni komuniści - twierdę, że był jeszcze gorszy niż Stalin, bo święcie wierzył w swoją rewolucję. Stalin był w gruncie rzeczy zimnym, wyrachowanym skurwysynem - a Che to wariat, który na szczęście nie zdążył pokazać do czego naprawdę był zdolny.

Che, jak każdy prawdziwy komunista, był idiotą. Świadczy o tym jego decyzja żeby rewolucję wzniecić w Boliwii - kraju zadowolonych chłopów ;)) No czyż nie idiota???

Ciekawy artykuł, przy okazji filmu:
http://www.rp.pl/artykul/233322_Krwawy_idol__Ernesto_Guevara__.html

mandek

mysle ze poprzednikowi chodzilo o to ze komunizm wymyslony przez marksa nigdy nie zostal wprowadzony w zycie. musialby go poprzedzac wysoko rozwiniety kapitalizm, a ten nie istnial ani w zsrr (feudalizm) ani na kubie. proba wprowadzenia tych systemow tam byla z gory skazana na porazke.

che pojechal do boliwii wesprzec kuministyczna partyzantke. w tamtym okresie boliwia przechodzila reformy agrarne ktore niekonieczne mogly sie podobac wszystkim chlopom. poszla plotka, che pojehal. chcial do argentyny, ale bal sie sluzb specjalnych a poza tym stwierdzil ze jak sie uda w boliwii, la plata stoi otworem. potem wiadomo co.

napotkalam kiedys na dosc ciekawe stwierdzenie "gdyby che byl katolikiem, moglby zostac swietym". niedopasowane do epoki, ale troszke prawdziwe. mity sa mitami, zadna dyskusja nie zmieni sposobu myslenia kilkuset milionow ludzi. ale, oczywiscie, warto rozmawiac:)

sHe_2

W UE jest wysoko rozwinięty kapitalizm. Więc wreszcie idealny ustrój będzie mógł byc wprowadzony. Alleluja!!!!!
I widać, że biurokraci naprawdę do tego dążą. Naprawdę boję się o przyszłość Europy. Czeka nas ustrój opisany u Orwella i Huxleya.

<< "gdyby che byl katolikiem, moglby zostac swietym". niedopasowane do epoki, ale troszke prawdziwe >>

zupełnie nieprawdziwe, droga 'she'.
Nie trzeba być katolikiem, żeby być świętym. Weź choćby Dalajlamę. Jest uważany za chodzącego świętego.
Ale Che nie mógłby być świętym, ponieważ brakowało mu pokory. Był zadufanym w sobie, przekonanym o swej wyższości, człowiekiem, który nie chciał ludzi przekonywać do swych idei, tylko do nich przymusić.
Znasz innego świętego, który by tak postępował :))
Poza tym brakowało mu miłości do ludzi, a bez tego świętym być nie można. On jedyne co kochał, to swoje poronione idee, w imię których ludzi mordował. Zamiast ludzi kochać, pogardzał nimi. Tylko człowiek gardzący drugim człowiekiem będzie zdolny do zabicia z zimnaą krwią. A Che był do tego zdolny.

Che był tak pewny swych racji jak dzisiejsi biurokraci w Brukseli - oni, tak jak Che, wiedzą lepiej co jest dla nas dobre. Jak islamscy fanatycy.

To dobre porównanie - europejskich biurokratów do islamskich fanatyków religijnych, nie uważasz ;)))

mandek

z tym swietym specjalnie dodalam o niedopasowaniu do epoki. dzis nie ale pareset lat temu (nie zapominajmy o historii, nawet najstarszej) pare osob ktorzy wyzynali innowiercow zostalo kanonizowanych. wiec nie tak zupelnie nieprawdziwe.
czy znam takiego swietego? hmm nie wiem, ludwik ix swiety?
islamscy fanatycy i europejscy biurokraci to troszke okrutne porownanie. no ale jak ja sie zgodzilam na metafore ze swietym che, i na to sie moge zgodzic;)

sHe_2

Ludwik IX Święty zasłużył jak najbardziej na to miano.
Był dobrym, dbającym o swój lud, postępowym - w dobrym, nie dzisiejszym, tego słowa znaczeniu - monarchą.
A że brał udział w wyprawach krzyżowych - to były normalne wojny, o wplywy i przestrzeń bardziej, niż o religię. Rozpoczęły się w odpowiedzi na agresję muzułmanów w stosunku do chrześcijańskich pielgrzymów, zajęcie przez Turków Jerozolimy i jej zamknięcie dla chrześcijan. Można powiedzieć, że zostały przez muzułmanów sprowokowane. Zresztą trzeba pamiętać, że wlasciwie prawie zawsze to chrześcijanie musieli się bronić przed muzułmanami - Arabowie zaczęli najeżdzać Europę już we wczesnym średniowieczu (bitwa pod Poitiers 732r.)

Podczas wojen krzyżowych zginęło więcej chrześcijan niż "innowierców". W tym Ludwik Święty.

Dzisiaj też to raczej chrześcijanie giną z rąk fanatycznych, islamskich, wariatów. Nie przymierzając, jak Che

mandek

sprzeciwil sie przykazaniu nie zabijaj, jest swietym. ja tu widze niekonsekwencje. ale nie ma co tego rozwazac bo kiedys byly inne czasy i takie rzeczy sie akceptowalo. ta dyskusja jest bez sensu i mysle ze nie trzeba jej kontynuowac bo toczy sie raczej o przekonania a nie fakty historyczne, te tutaj sa mniej wazne.
arabowie dostali sie nawet wczesniej niz na bitwe pod poiters, patrz polwysep iberyjski. nie ma co strzelac definicjami z wikipedii kazdy z nas moze sobie poczytac troche historii, a kogo wiecej zginelo to zalezy od zrodla. dorzuce jeszcze tylko ze fenicjanie byli ludem ewidentnie niechrzescijanskim a zajeli kawalek hiszpanii dlugo przed chrzescijanami. dlatego nie ma co sie o to spierac bo to kolejna cecha rozniaca tamte czasy od naszych.

sHe_2

a jesli chodzi o zabijanie w imie idei to czy amerykanie ktorych tak wspierasz nie zabili przypadkiem setek tysiecy wietnamczykow w ramach idei przeciwdzialania komunizmowi? gdyby wojna w wietnamie jeszcze cos zmienila to rozumiem, ale jak widac nie tylko w przypadku che, oprocz fajnych idei trzeba miec jeszcze pomyslunek i rozeznanie w rzeczywistosci. tego i amerykanom i komunistycznym partyzantkom najbardziej brakuje.

sHe_2

nie zapominaj, że w wojnie w wietnamie zaangażowani byli również Rosjanie i Chińczycy. Ale po cichu - Amerykanie przynajmniej walczyli z otwartą przyłbicą. I dlatego właśnie za wszystko wini się Amerykanów - do dzisiaj.
Wietnam to nie wyłącznie grzech amerykański, a zaczęło się, jak zwykle, od wspierania przez sowietów "postępowych" sił opozycyjnych. Dokładnie jak na Kubie.

nie chce mi się gadać o wietnamie, bo to dzięki propagandzie sowieckiej z lat 60-ych i 70-ych oraz wspierających ją na zachodzie pożytecznych idiotów, najbardziej zakłamany epizod po II wojnie swiatowej. to m. in. dlatego Amerykanie musieli się z Wietnamu wycofać, ze względu na opinię publiczną, którą kręcili sowieccy agenci wpływu.

do dzisiaj się niewiele zmieniło, a widzę, że stereotypy, które wtedy królowaly, są nadal żywe. "pożyteczni idioci" zresztą też

mandek

nie wiem kim jestes zeby nazywac wszystkich pozytecznymi idiotami i skad masz informacje ktore sa inne niz w wiekszosci szanowanych zrodel historycznych, chyba sam je sobei piszesz. poczytaj sobei wypowiedzi generalow amerykanskich ktorzy walczyli w wietnamie a dowiesz sie jakie pojecie mieli o wietnamie amerykanie jak go najezdzali. rosjanie nie popierali po cichu, najpierw nie popierali wcale potem wyslali pare tysiecy zolnierzy. nie stawiaj ich tu tez na rowni z chinami. a na kubie tak bylo bo kuba sie sama o to prosila pozniej jednak drogi sowiecko kubanskie wielokrotnie sie rozchodzily. a sowieci najpierw bardzo niechetnie wspierali castro bo uwazali ze rewolucja zostala przeprowadzona przez burzuazje. nie bazuj na powierchownych opiniach tylko doczytaj zanim cos napiszesz, nie musisz brac do serca tego niestrzelania regulkami z wikipedii. jak juz nie masz co gadac to nie koncz zdania obrazaniem kogos bo myslisz ze wymysliles super pointe a tak naprawde robisz z siebie posmiewisko.
powiem ci tez prawie cala ameryka lacinska tak nienawidzi amerykanow jak polacy nienawidza rosjan. owszem my mamy byc im za co wdzieczni bo to prawie ta sama kultura co my ale wiekszosc panstw odmiennych kulturowo nie zgadza sie na wchodzenie z butami w ich sprawy. zreszta nie tylko odmiennych kulturowo, serbia tez dostala od amerykanow ktorzy poparli przejecie kosowa przez albanczykow.
a amerykanie to ostatni narod ktory by zwracal uwage na opinie publiczna wiekszosc nie chciala wojny w iraku i jakos nikt si etym nie przejmowal, trzeba bylo zmienic prezydenta i oficjalnie usunac niechianego. zmieniono na takiego ktory tak czy siak nic w kierunku zakonczenia kolonizacji bliskiego wschodu nie zrobi no ale to juz inna bajka ze amerykanska polityka zagraniczna nie rozni sie za bardzo za republikanow i za demokratow.
niestety az za dobrze znam osoby skrzywdzone przez komunizm dlatego rozumiem twoj punkt widzenia mozna powiedziec ze mam go na peczki dookola siebie. ale to wlasnie dzieki temu zrozumialam ze trzeba siegac do rozmaitych, a przede wszytskim nie tylko polskich zrodel, bo wyobraz sobie ze klamie nie tylko tvn ale takze radio maryja.

sHe_2

równie dobrze i ja mogę powiedzieć, że pozjadałaś wszystkie rozumy. nie wiem co masz do wikipedii - to jakiś wstyd zaglądać do niej? "obciach"? wg mnie to całkiem niezła encyklopedia. Jest wolna, bo prowadzona przez internautów, którzy nawzajem uzupełniają się wiedza, ale też kontrolują. dlatego wydaje mi się, że jest dosyć obiektywna.
W którym miejscu znalazłaś u mnie cytaty z wikipedii?? Chciałaś mnie, nie wiem - jakoś zdyskredytować tym stwierdzeniem?

"powszechnie szanowane źródła historyczne" - masz na myśli może Archiwum Mitrochina? czy może ono nie jest powszechnie szanowane? A wiesz, że przez francuskich pożytecznych idiotów w latach 70-ych Sołżenicyn nazywany był faszystą. Słyszałaś o agentach wpływu - wiesz, że takimi agentami mogą być również "historycy". Sołżenicyn to też "powszechnie szanowane źródło historyczne"? Czy tylko dzienniki motocyklowe mogą zasługiwać na to miano?
używanie przez ciebie słowa "burżuazja" mówi wszystko o twoich "źródłach historycznych"

tak się składa, że to nie ja reprezentuję tutaj pogląd "popularny" - szczególnie o wojnie w wietnamie czy o żałosnej postaci Guevary. twoje zdanie na te tematy jakoś dziwnie się pokrywają z propagandą sowiecką, którą próbowano mi wciskać w latach młodości. "kilka tysięcy" żołnierzy? - a czołgi, samoloty, inne uzbrojenie, wsparcie finansowe? żarty sobie stroisz? czy udajesz Greka?
a może powiesz, że w Katyniu to Niemcy zabili naszych oficerów? Rosjanie zaczynają już w to wierzyć - kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą. pewnie wiesz kto to powiedział, bez zaglądania do wikipedii.
ponieważ młodzież dzisiaj jest antyamerykańska, a tym samym prorosyjska i proniemiecka, to uprawnia mnie to do nazywania ich pożytecznymi idiotami, tak jak by ich Lenin i Stalin nazywał w swoich czasach, a teraz zapewne robi to Putin.

Kuba się sama prosiła. A skąd wiesz, że ich zaprosiła - może się sami wprosili? No chyba nie uważasz, że teraz ruski wywiad się przyzna, że jednak operował tam wcześniej, a zaproszenie od Kubanczykow było tylko efektem tych operacji? Jestes naiwna.
Nie wiem kto z nas się wystawia na posmiewisko ;)

i na koniec - wg ciebie Amerykanie nie zwracają uwagi na opinię publiczną. A kto bardziej zwraca? Zapewne Rosjanie i Chińczycy ;)
albo Arabowie, Koreańczycy i Kubańczycy. A może Mugabe albo Chavez - wszyscy oni wg ciebie bardziej niż Amerykanie dbają o opinię publiczną??

dla mnie EOT, z tobą niestety nie da się poważnie rozmawiac

mandek

do wikipedii nie mam nic, nie chcialam cie zdyskredytowac,sama z niej korzystam, tylko ze ty bazujesz chyba tylko na tym zrodle. a warto czasem je poszerzyc ciekawych rzeczy sie mozna dowiedziec. zdyskredytopwac chcialam cie wytykajac ci ze obrazasz inncyh ludzi jest to zenujace to tylko forum internetowe wiec sie uspokoj.
burzuazja to slowo jakim zostala okreslona elita ktora przeprowadzila rewolucje na kubie przez chruszczowa i jego kolegow z partii zeby osmieszyc kubanski rzad. naprawde mnostwo sie napisalam na ten temat w swoim czasie wiec mi nie wmawiaj ze tak nie bylo bo mi rece opadaja.
o moich pogladach na temat che guevary poczytaj w innych moich wypowiedziach w tym temacie. podpowiem ze bardzo mi daleko od holdowania mu nie lubie tylko durnych porownan bo nie lubie powierchownosci. niektorym sie wydaje ze porownaja do pierwszej lepszej osoby nie znajac tematu i wszytsko jest ok.
zobacz jakie wsparcie dosali od rosjan a jakoie od chin. wydaje mis ie ze jest roznica.
o wojnie w wietnamie juz pisalam amerykanie nie byli zdziwieni porazka, zgadzaja sie z tym zarowno anty jak i proamerykanscy obserwatorzy. przegrali bo byli slabsi i nie mogli rozpoczac wojny atomowej bo mogloby to byc tragiczne w skutkach.
na kube sie nie wprosili, rezim batisty upadl bo wiekszosc kubanczykow sie na taki rezim nie zgadzala.
amerykanie podtrzymujac embargo podtrzymuja u wladzy komunistow. cierpia mieszkancy wyspy.
ja jestem antyamerykanska a zarazem antyniemiecka i antyrosyjska (mowie o rzadach rzecz jasna). lubie krytycznie oceniac polityke bo na to wlasnei zasluguje. a jak widze ze ktos splyca temat to sie wtracam.
nie mowie ze korea zwraca uwag na opinie ale to nie korea uwaza sie za mesjasza narodow.
a zastanawiam sei bardzo nad tym skad ty czerpiesz informacje. i czemu tylko z jednostronnych zrodel.
a jeszce o katyniu, ufff no ja sie uczylam ze rosjanie ale moze mi zaraz powiesz ze ernesto che guevara.
to nie wiem juz o co chodzi zadajesz pytanie a potem piszesz eot no chyba ze nie wiem co ten skrot oznacza.ale chyba wiem.

sHe_2

"rosjanie nie popierali po cichu, najpierw nie popierali wcale potem wyslali pare tysiecy zolnierzy" - Co takiego !? Rosjanie byli w Wietnamie obecni na długo przed Amerykanami i Chińczykami ! Parę tysięcy żołnierzy ? Mieli tam całe kontyngenty a nie tylko garstkę wojaków !

"nie bazuj na powierchownych opiniach tylko doczytaj zanim cos napiszesz" - No właśnie ! To się tyczy również i Ciebie. Nie wiem jaką propagandę czytasz, ale chyba lekko zakrzywioną na "lewą stronę" !

"powiem ci tez prawie cala ameryka lacinska tak nienawidzi amerykanow jak polacy nienawidza rosjan" - Tu się zgodze w 100%
Jednego tylko ni mogę pojąć - Pamiętasz trochę zapomniane tournee Rosji po Afganistanie ? Sowieci spędzili w tym kraju kilkanaście lat mordując jego obywateli. Potem do wojny włączyli się Amerykanie, wspierając mudżahedinów i razem wykopali Sowietów pozwalając tym samym dojść do władzy Talibom. I co ? I to, że Ci się potem odwdzięczyli rozwalając WCT. Czegoś tu nie rozumiem. USA pomogły a potem same stały się celem.


"a amerykanie to ostatni narod ktory by zwracal uwage na opinie publiczna" - No wybacz, ale właśnie przez opinię publiczną wycofali się z Wietnamu ! Rosja - O ! To jest kraj, który ma w d*p*e opinię publiczną ! Patrz chociażby interwencję w Gruzji i reakcję opinii publicznej, na którą Rosja wcale nie zareagowała.

"nic w kierunku zakonczenia kolonizacji bliskiego wschodu" - Może to zabrzmi paskudnie, ale lepsza kolonizacja bliskiego wschodu niż kolonizacja zachodu przez fanatycznych islamistów ! Zobacz co się dzieje w Europie - w szkołach usuwają krzyże ze ścian w imię poprawności politycznej wobec islamistów (od razu zaznaczam, że nie bronie w tym momencie Kościoła jak to robią mohery, gdyż uważam, że Kościół to zwykła instytucja). Tak więc jak nie my ich to oni nas - Z tym, że forma w jakiej "kolonizujemy" wschód jest nie do przyjęcia, bo przerodziła się w zwykłą, podłą okupację ! My sami tego wielokrotnie doświadczyliśmy, więc nie dziwie się, że muzułmanie są wkurzeni. Tylko sami również zrobili źle wszczynając tą swoją "świętą wojnę".

"klamie nie tylko tvn ale takze radio maryja" - Nie tyle kłamią, tylko interpretują prawdę na swoje potrzeby. W PRL prawda była jedna tylko władza ją przed ludem ukrywała (cenzura, itp). Teraz prawda też jest jedna, ale już się jej nie ukrywa tylko na wiele sposobów interpretuje jak komu wygodnie !

Lucass

"Jednego tylko ni mogę pojąć - Pamiętasz trochę zapomniane tournee Rosji po Afganistanie ? Sowieci spędzili w tym kraju kilkanaście lat mordując jego obywateli. Potem do wojny włączyli się Amerykanie, wspierając mudżahedinów i razem wykopali Sowietów pozwalając tym samym dojść do władzy Talibom. I co ? I to, że Ci się potem odwdzięczyli rozwalając WCT. Czegoś tu nie rozumiem. USA pomogły a potem same stały się celem."

No właśnie... zastanawialiście się kiedyś dlaczego tak się kiedyś bili o Afganistan i czemu teraz znowu jest tam wojna? Otóż Afganistan ma dużo zasobów naturalnych jak gaz, ropa czy inne minerały, że już nie wspomnę o handlu i przemycie narkotyków, dla amerykanów to czysty biznesik.. ;P

Co do WTC to myślę, że się mylisz... jak garstka wieśniaków w ręcznikach na głowie mogłaby przygotować i przeprowadzić atak na takie mocarstwo, o prawdopodobnie największym potencjale militarnym i najnowszych technologiach, że już o miliardach dolarów wydanych na obronę kraju i służby bezpieczeństwa nie wspomnę. Amerykanom ten atak był potrzebny. To było dla nich jak zielone światło dla inwazji na Afganistan i Irak, a ich pobudki o niesieniu demokracji na lufach czołgów są dobre dla ciemnego ludu.

yokee

"Co do WTC to myślę, że się mylisz... jak garstka wieśniaków w ręcznikach na głowie mogłaby przygotować i przeprowadzić atak na takie mocarstwo".

No i tu kłaniają się teorie spiskowe :) Wiele razy zastanawiałem się nad całym tym zamachem i coś w teorii spiskowej na temat WTC jest na rzeczy. Cała sprawa była na rękę amerykanom. Był to po prostu dobry pretekst do inwazji na Afganistan. Mogło być tak, że sami Amerykanie załatwili WTC. Albo zrobili to Talibowie myśląc, że cały zamach został zaplanowany prze nich samych (CIA bardzo ładnie umie sterować różnymi rządami czy ugrupowaniami - sami wymyślili atak i tak go podali Talibom na tacy, że Ci uwierzyli, że sami go wymyślili a CIA już im resztę ułatwiła). Mogli to również zrobić i sami Talibowie. Podobno Bin Laden (czy tam Ben Laden) to milioner, a jak wiadomo kasa przemawia do wszystkich. A fanatyków gotowych wysadzić się w imię Allacha jest na pęczki, więc znaleźć takich, którzy podjęliby się takiego zamachu i ich wyszkolić byłoby bardzo łatwo. Jeśli oczywiście ten cały Bin Laden istnieje i nie jest wytworem samych Amerykanów (czytaj CIA bo ta agencja jest państwem w państwie).

I tak się nie dowiemy jak było naprawdę więc pozostają tylko domysły. Tak czy owak cała sprawa śmierdzi z daleka.

Lucass

Ja już nie wierze amerykanskiemu rządowi w oficjalną wersję. Śledzę temat od dłuższego czasu, nieścisłości w wersji oficjalnej jest tyle ile dziur w serze szwajcarskim, drugie tyle jest dowodów przeciwko rządowi usa.

co do Afganistanu taka oto wiadomość się pojawiła ostatnio:


REKORDOWA PRODUKCJA HEROINY W OKUPOWANYM PRZEZ NATO AFGANISTANIE:

Szef rosyjskiej agencji antynarkotykowej, Wiktor Iwanow zarzucił Brytyjczykom stacjonującym w prowincji Helmand, że nie robią wystarczająco wiele, aby powstrzymać produkcję heroiny.

– Sześćdziesiąt proc. produkcji światowej tego narkotyku pochodzi z obszaru, za który odpowiedzialni są Brytyjczycy – dodaje Iwanow.

Rosjanie w ostatnim czasie odnotowali wzrost upraw maku w Afganistanie, z którego produkuje się między innymi opium. - W 2004 roku było ich 25 hektarów, teraz jest już 90 tys. hektarów pól makowych – poinformował szef rosyjskiej agencji antynarkotykowej, obwiniając stacjonujących w Afganistanie żołnierzy o przyczynianie się w ten sposób do lawinowego wzrostu liczby narkomanów w Rosji.

źródło:
http://lajt.onet.pl/wiadomosci/2096509,0,3,0,1,wiadomosc.html

http://waldek1984.info/2009/12/17/rekordowa-produkcja-heroiny-w-okupowanym-przez -nato-afganistanie/#comments

sHe_2

"amerykanie ktorych tak wspierasz nie zabili przypadkiem setek tysiecy wietnamczykow w ramach idei przeciwdzialania komunizmowi?" - A owszem, ale zapomniałaś, że komunistyczni Wietnamczycy robili to samo ze swoimi rodakami (nie popierającymi komunizmu) i w czasie wojny i długo po niej. Szacuje się, że zaraz po wojnie w ramach idei "przeciwdziałania kapitalizmowi" komunistyczni Wietnamczycy wymordowali ponad 300 tysięcy swoich rodaków nie komunistów ! Ale o tym już nikt nie pamięta ! Szlag mnie trafia jeśli ktoś przytacza fakty tylko i wyłącznie mu wygodne !

mandek

"<<Co do samego komunizmu, to tak naprawdę nigdy go nie było>>

W takim razie co to było? Szkółka niedzielna?"

Zadaj sobie chociaż minimum trudu i sprawdz (chociażby w encyklopedii PWN) co dokładnie oznacza termin "komunizm". Jeśli nadal będziesz uważał, że w ZSRR albo jakimkolwiek innym państwie panował komunizm to gratuluję znajomości historii i umiejętności czytania ze zrozumieniem.


ps. wiem, że komentuje "przedpotopowy" post, nawet nie spodzeiwam się odpowiedzi ale jestem przeczulony na ignorantów.

emu_

jejuuuuu tyle milionow ludzi bo trwal kilkadziesiat lat a nie kilka. bo sie rozprzestrzenil na wiele panstwa a nie na kilka. nie mozna porownywac tych dwoch ustrojow i oceniac ktory jest gorszy po liczbie ofiar. oba systemy byly rownie okrutne, hitlerowi sie nie udalo przebic ze swoimi ideami, stalinowi tak. che guevara to inna bajka, jest jedna wielka legenda i tak naprawde nikt nie wie ile osob zabil, ile musial zabic i co sobie myslal jak zabijal. nie jestem za gloryfikowaniem jego osoby, wrecz przeciwnie, lecz wlasnie przez to ze tak malo o nim wiemy a wiekszosc zrodel jest albo produkcji amerykanskiej albo lewackiej, moze skonczmy z porownywaniem go do hitlera i stalina. mity maja to do siebie ze wyrasta wokol nich otoczka, najpierw pozytywna, a potem negatywna, bo przeciez kazda postac historyczna posiada dwie twarze. kissinger jest oskarzony o rozkaz wymordowania calej wioski w wojnie w wietnami, nie mowiac juz o wspolpracy z cia i wspieraniu rezimow dyktatorskich w ameryce lacinskiej. i ok, nie jest symbolem, ale nagroda nobla jakos mu wpadla. pokojowa,dodajmy.
z tym che guevara to nikt nic nie wie tak naprawde, umarl za wczesnie aby go ocenic. nie obroni sie lezac w piachu stad mity narastajace wokol jego osoby. potepiajcie go jako rewolucjoniste przyznajcie sie do prawicowych pogladow to przeciez nic zlego. porownywac jest najlatwiej. wiedzac ze najwieksza kara dla niego byloby to w co obrocil go kapitalizm, sugeruje zaprzestac stawiana go na jednej szali z hitlerem. z pilsudkim rowniez.

sHe_2

no to mi sie kolejnosc udala. na odwrot oczywiscie. zreszta i tak nie warto czytac bo polityka sluzy tylko do jednego, do klotni przy niedzielnym stole. no to pa.

sHe_2

ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie konsekwencje embargo przynioslo.oni go nie utrzymuja, maja
kubanczykow w dupie. dzieki amerykanom mieli rynek zbytu na cygara przemysl turystyczny, jakiego wroga,
to wojna napedza gospodarke, a nie ciche zamachy na zycie. amerykanie potrzebuja konfliktow zbrojnych, aby
im gospodarka nie padła. w wojnach amerykanow zawsze chodiz o pieniadze, nie o wladze, czy szacunek.
wietnam, afganistan czy irak, poswiecili nawet pearl harbor zeby uratowac sie od kryzysu. zamkneli wyspe po
to aby umarła. oni nigdy nie zniosa embargo, bo kuba im jest do niczego nie podobna, ty chyba zartujesz
sobie ze wolisz chiny od usa? owszem ale oby tka sie nie stalo, bo wtedy to europa bedize celem nr jeden.
hitlerowi nie udalo sie przebic dzieki swoim idealom, a dzieki czemu?
ja ogladalem film o nim produkcji bbc, trzeba cos uznawac za autorytet tej sprawie, ruskom nie uwierzylbym
w nic co pisza, nawet jak by napisali, ze mial brode, sprawdizlbym wpierw czy to jest prawda wg zachodnich
ksiazek, encykopedi itd
che nie umarl, jemu w tym pomogl castro.
jak dla mnie to nie jest klotnia tylko dyskusja, bo podajesz swoje argumenty, inni swoje, nie jest to taka
standardowa "dyskusja" filmwebu, gdzie jak ktos napisze cos zlego o filmie, badz aktorze, to zamiast
argumentow, kazdy siebie obraza itd.
zeby bylo jasno ten tekst nie jest takiem w twoja strone, takie mam zdani, ktore sobie wyrobilem na podstawie
reportazu bbc, oraz lekcji historii

emu_

hmm, oczywiscie ze jest to dyskusja a nie klotnia. nie widze tu zadnego ataku.
mam tylko pytanie, pokaz mi gdzize napisalam ze wole chiny niz usa? bo mnie sie wydaje ze napisalam cos zupelnie przeciwnego...
amerykanie zamkneli wyspe aby umarl komunizm. bardzo ale to bardzo im sie to nie udalo. cierpia kubanczycy a amerykanie ciesza sie jak dzieci myslac ze dokonali cudu. swoja droga handel z wenezuela kwitnie, moze stany nie sa im az tak potrzebne. ale by bylo.
z zamachami oczywiscie nic nie wiadomo ale jakimze cudem po 30 zamachach, z ktorych podejrzewam z 20 bylo zaplanowanych przez usa fidel zyje i ma sie dobrze, no prawie dobrze? potrzebuja komunizmu na tej wysepce zeby pokazac - patrzecie, nas tam nie ma, odwrocili sie od nas i jak na tym wyszli? popierajcie nas w iraku, iranie, afganistanie, gdziekolwiek, bo skonczycie podobnie.
jesli chodzi o rosjan to faktycznie ich zrodla w tej sprawie moglyby byc malo wiarygodne, choc jesli bylyby napisane w latach 1960 do okolo 1968 to moze nie byloby tak zle.
no z che tez nie wiadomo moze castro chcial go usmiercic, w koncu guevarze troche za bardzo podobali sie chinczycy no i w ogole stanowil zagrozenie dla wladzy castro, ale chyba nie az tak wielkie. w koncu lubil sie rozbijac po swiecie kiedy mialby zabrac castro wladze? ja tu wesze kolejna amerykanska plotke co by trafic do jego milosnikow i pokazac kto to zabil ich idola. pamietaj ze mnostwo spraw stany rozwiazuja dzieki soft power, fakt iz bazujesz tylko na zrodlach zachodnich jest tego dobrym przykladem (sama tez sie na tym lapie). no ale moze juz przesadzam i wszedzie wesze amerykanski spisek
jesli chodzi o to co uwazac za autorytet w tej sprawie proponuje odwolac sie takze do autorow latynoamerykanskich, takich jak chocby jorge castaneda czy tez magazynow naukowych typu nueva sociedad. niestety wiekszosc jest dostepna tylko po hiszpansku lub po angielsku, jesli chodzi o polski to calkiem fajnie pisze domoslawski (goraczka latynoamerykanska) - "kapuscinski" ale na ameryke lacinska, lub florian gawrycki. nic jednak nie zastapi siegniecia do zrodel w innych jezykach niz polski bo niestety temat ameryki lacinskiej znalazl niewielkie odbicie w naszej literaturze.
przepraszam ze taks ie wymadrzam z ksiazkami, ale moze akurat komus najdzie ochota na zglebienie tego fascynujacego tematu jakim sa zwiazki stanow zjednoczonych z panstwami ameryki lacinskiej. ostrzegam tylko ze moze to zmienic jego wizje swiata przynajmniej o 90 stopni;)
ach no fajnie ze zauwazyles ze amerykanie potrzebuja konfliktow zbrojnych. w dzisiejszym zaslepianiu spoleczenstw walka z terroryzmem malo kto o tym pamieta.

sHe_2

to dobrze ze sie zgadzamy :)
faktycznie zle zinterpretowalem to z chinami! kazdy moze sie pomylic czasem :)
kwitnie handel, ale i tak zarabiaja tylko na handlu koka o i z cygar, ktore potem sa wysylane o stanow.
w ten sposob tez mozna patrzec na sprawe kuby, czyli podawanie ich ako przykladu, ale to tez mozna
impretowac tak ze nie chcecie z nami byc, mamy innych "partenerow" ktorzy sa bardziej przydatni.
ja tam ruskom nigdy nie wierzylem i nie bede wierzyl, ich propaganda tak sie wzarla w serca, ze to jest chyba
najbardziej zaklamany kraj swiata.
ja mysle ze nie, bo castro wiedzial ze che jest liderem kubanczykow gdyby startowal na przywodce, wszyscy
sie rzuca aby glosowac na niego i wtedy wpadl na genialny pomysl, zeby lidera zamienic na symbol.
no ja osobiscie lubie rowziajac swoja wiedze, i napewno kiedys do tego zajrze. mnie wystarczy kolfikty w azji,
zeby zrozumiec polityke amerykanska, ale przecztam sobie troche o a. lacinskiej, pozatym sie zaczynam sie
uczyc hiszpanskiego, wiec bedzie mialo to podowojny pozytyw.

emu_

Ja zwolennikiem Che nie jestem. Idealista i zaślepiony fanatyk. Zgadzam się że był komunistą. Ale jeśli ktoś pisze, że komunizm to najgorszy ustrój na świecie oznacza to ,że nie ma bladego pojęcia o czym pisze. Komunizm drogi kolego;-) to jest ustrój utopijny, doskonały, ze względu na indywidualność każdego człowiek prawdopodobnie nigdy nie zostanie wdrożony w życie. A system, który wg ciebie wymordował tylu ludzi to socjalizm. Siermiężny, w pierwotnej formie już niemal nie istniejący na naszej planecie ustrój.

bonhart22___

widzisz troche wiem na temat komunizmu, poniewaz przygotowywalem szczegolowa prace na temat jak
powstal i na czym sie opieral. socializm to komunizm, a raczej odmiana. to ze komunizm jest utrojem
utopijnym to ja wiem, ale utopia jest nierealna. nigdy nic nie pozostanie w pierwotnj formie, zawsze ustroje
ewoluja. ale pytanie, czy wtedy zaliczac to do kolejnej zbrodni komunizmu, czy mowic to jest zbrodnia
socialistyczna, a to jest zbrodnia odmiany komunizmu korey polnocej? ustroje zminiaja nazyw, zmieniaja pare
rzeczy, ale nadal beda zaliczane do swojego pierwowzoru.

bonhart22___

wybacz stary, ale glupoty opowiadasz.
Pisanie, że "komunizm to ustrój doskonały ze względu na indywidualność każdego czlowieka", to albo głęboka niewiedza, albo jawna manipulacja, albo kpina.
Już w samej nazwie tkwi sprzeczność z tym co mówisz - komunizm pochodzi od łac. communis - wspolne, powszechne. Jeżeli coś jest wspólne, to nie jest tylko moje, a więc nie jest indywidualne. Komunizm opiera się na zasadzie równości, niestety nie na zasadzie równości wobec prawa, ale w ogóle równości. Równość też stanowi zaprzeczenie indywidualności. No i jest sprzeczna z naturą, po prostu - gdyby wszystko było równe i takie samo, to postęp i rozwój, również ewolucyjny, nie byłby możliwy. Jednolitość przekonań też nie sprzyja indywidualności.

Komunizm jest najgorszym z możliwych ustrojów bo oznacza totalne zniewolenie człowieka, człowieka jako indywiduum i sprowadzenie go do członka stada, jednego z wielu, takich samych, równych sobie bydląt.
No chyba, że wychodzisz z założenia, że w kupie raźniej (no i cieplej, tylko trochę śmierdzi).

Co za różnica czy ten morderczy system nazwiesz socjalizmem czy komunizmem? Korzenie mają identyczne i cel ten sam: USZCZĘŚLIWIENIE CZŁOWIEKA, nawet, a może przewde wszystkim, WBREW JEGO WOLI.

mandek

"jest najgorszym z możliwych ustrojów bo oznacza totalne zniewolenie człowieka, człowieka jako indywiduum i sprowadzenie go do członka stada, jednego z wielu, takich samych, równych sobie bydląt."

"Korzenie mają identyczne i cel ten sam: USZCZĘŚLIWIENIE CZŁOWIEKA, nawet, a może przewde wszystkim, WBREW JEGO WOLI."

- bardzo przypomina to aktualną politykę USA :) tylko w bardziej wyrafinowanej formie... pod przykrywką tak zwanej "demokracji" i polityki liberalno-ekonomicznej. Niestety w formie tak subtelnie wyrafinowanej, że ludzie już tego nie dostrzegają tak mają wyprane umysły. Komunizm tez był wredny, ale miał jedną zaletę walił prosto z mostu i był prosty w rozgryzieniu co jest dobre a co złe, co prawdą, a co propagandą. Teraz zachodnia propaganda jest tak dobrze wtopiona w rzeczywistość, że ciężko normalnemu, pospolitemu człowiekowi, który chce po prostu żyć normalnie, odróżnić prawdę od fałszu.

bonhart22___

Się rozpisałem, ale chyba niepotrzebnnie. Bo słusznie piszesz, że "komunizm nie zostanie nigdy wdrożony ze względu na indywidualność każdego człowieka".
Także przepraszam za te "głupoty" :)
Źle to odczytałem i się naprodukowałem, chociaż podtrzymuję jałowość określania kumunizmu jakimś socjalizmem, dla usprawiedliwienia tegoż pierwszego - wszystko co złe to socjalizm, a prawdziwy komunizm jest cacy. Bo jest idealny i dokonały. To mi przypomina bicie się w piersi (nieszczere) komunistów za tzw. błędy i wypaczenia.
Trzeba pamiętać, że właśnie w imię zaprowadzenia na Ziemi tej doskonałości zginęło dziesiątki, jeśli nie setki milionów ludzi.

emu_

takich bredni dawno nie czytałem, ale przynajmniej uśmiałem się :-)))))))) do szkoły dziecko chyba nie chodziło.

MAXSIU

Rewolucja Francuska matką kapitalizmu???? Wolne żarty!!!
Rewolucja Francuska była antenatką rewolucji październikowej i tego co się obecnie dzieje w UE.
Rewolucja Francuska była rewolucją tzw. "inteligencji pracującej" - adwokatów, lekarzy, urzędników. Od tego czasu rośnie rola biurokracji, aż do dzisiejszego jej apogeum. Dzisiaj urzędniczyna z Parlamentu Europejskiego potrafi zrugać głowę suwerennego państwa!!!

Oto do czego doprowadzila Rewolucja Francuska - do władzy niedouczonej, ale przekonanej o swej wyższości biurokracji. Kapitalizmowi nie była potrzebna żadna rewolucja, no może tylko "przemysłowa".

Jeżeli uważasz, że Hitler i Stalin nie byli idealistami, i porównywanie do nich Erneścika, stanowi nadużycie, to nie będzie takim porównanie twojego idola do wielkiego idealisty, jakim był Pol Polt. Ten komunista pobierał nauki u samego Jeana Paula Sartre'a i innych francuskich komunistów podczas studiów w Paryżu. Wśród francuskich yntelygentów (wykształciuchów) komunizm, ewentualnie socjalizm, był religią obowiązkową - do dzisiaj, większości tym pożytecznym idiotom, tak zostało. Pol Pot postanowił swój idealny ustrój wprowadzić w rodzinnej Kambodży. W ciągu swych krótkich, 4-letnich rządów, udało mu się zlikwidować ok. 1/4 narodu. To absolutny rekord - ani Stalin ani Hitler ani Mao czegoś takiego nie dokonali (nie mówię o liczbach bezwzględnych, zresztą gdyby Pol Pot dysponował takim potencjałem jak tamci, to kto wie).

Che był idealistą, jak Pol Pot. Gdyby udało mu się w Boliwii to pewnie krew by się polała strumieniami. Na szczęście, jak każdy prawdziwy komunista, Che był idiotą. W Boliwii żyli chłopi względnie zadowoleni ze swojego życia, kraju i ustroju. Nie dali się porwać idealiście ;))) Ciemny lud nie kupił ideałów wielkiego bojownika i rewolucjonisty :)))

mandek

zgadzam sie, hasla rewolucji francuskiej to wolnosc rownosc braterstwo. kapitalizm w praktyce nie oznacza ani wolnosci ani rownosci ani braterstwa. szczegolnie widoczne jest to wlasnie w krajach ameryki lacinskiej.

zaraz bedzie ze bronie rewolucji francuskiej i nie wiem o jej ofiarach, otoz wiem ale nie uwazam by sluszne bylo holdowanie kapitalizmowi za wszelka cene, w polsce moze juz jestesmy na wolny rynek gotowi, ale tam gdzie sie go wprowadza na sile (wspomniana ameryka poludniowa) jest to tragiczne w skutkach. SKRAJNA nedza oboj SKRAJNEGO bogactwa. a potem krach, czyli jeszcze wiecej skrajnej nedzy.

to ze ludzie wypaczaja komuznim i interpretuja go na swoj sposob to nie tylko wina jego atrakcyjnosci ale takze bezgranicznej ludzkiej glupoty i zla, ktore skads-tam-sie-wzielo. i istnialo zapewne jeszcze przed wymysleniem setek krwawych, komunistyczno-podobnych ustrojow.

sHe_2

Kapitalizm w praktyce nie moze oznaczac rownosci bo rownosc jest z definicji zla.

Wolnosc jest podstawa kapitalizmu, to socjalizm jest jej zaprzeczeniem.

Bratestwo liczy sie na wojnie itd. a nie w gospoderce.

użytkownik usunięty
MAXSIU

No tak, tylko, że w moim mieście (jak i w wielu innych) są pomniki z czerwoną gwiazdą, a ze swastyką, czy żelaznym krzyżem nie ma...

MAXSIU

Postac Che cieszy sie popularnoscia na takiej samej zasadzie jak postac Lenina i Stalina w rosji i Hitlera w NIemczech gdyby one wygraly...

W wielu krajach nic zlego nie zrobil wiec nikt go tutaj nie tepi

MAXSIU

1. Arabow zaczeto wybijac gdy Ameryka odsunela sie juz od kapitalizmu.
2. Socjalizm nigdy piekny nie byl jak idee o rownosci itd.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones