Bardzo gustowny i wyrafinowany filozoficzny film. Przedstawia związki współczesnej nauki ze
starożytną magią. Dużo w nim cytatów z Crowleya i odniesień do Biblii oraz masońskiej filozofii.
Zdecydowanie to film dla ludzi myślących i oczekujących od kina treści, a nie tylko spektaklu i
formy.

Aleister Crowley (1875-1947) postać fascynująca, i jak czytamy w słowniku masonerii, był:
okultystą, mistykiem, magiem, artystą i menadżerem artystycznym. Ze względu na dość
kontrowersyjne poglądy często bywa uważany za twórcę nowoczesnego satanizmu. (...) Crowley
w 1929 r. opublikował swoją najważniejszą pracę "Magic. In Theory and in Practice". Crowley był
powiązany z nieregularnym odłamem wolnomularskim Rytu Memphis-Misraim.

Film jest cenny choćby z tego względu, że w sposób ciekawy i rzetelny przedstawia fragmenty
ceremonii wolnomularskiej. Wystrój loży masońskiej, i jej członków będących towarzystwem
uniwersyteckim.

"Czyń swoją wolę, niech będzie całym prawem" to najbardziej znany cytat z Crowleya. W filmie
parokrotnie powtarzany, przez inkarnację Crowley'a występującej w postaci współczesnego
profesora. Za życia Crowley rzeczywiście kazał nazywać siebie Bestią. W filmie są oddane jego
kontrowersyjne zachowania, fenomenalna znajomość Biblii. Natomiast jego opisy "magii
seksualnej" są zailustrowane pięknymi erotycznymi scenami, z urzekającymi aktorkami.
Określenie przez Crowleya w jednej z erotycznych scen kobiecej waginy jako "kuźni stworzenia"
oddaje poetycką duszę tego człowieka.

Film według mnie nie jest jednak horrorem do jakiego wszyscy przywykli. Jeśli już, to jest to
horror metafizyczny. Intelektualny. Dla koneserów. Stąd może tak niskie oceny tego filmu. Ale
osoby które interesują się bądź to postacią Crowley'a, bądź to lożami masońskimi na pewno się
na tym filmie nie zawiodą, i z całą pewnością obejrzą go z wilką przyjemnością. Sam film
polecam, choć wiem, że większość oczekując horroru tradycyjnego, filmem się bardzo zrazi. O
czym świadczyła by chociażby zatrażająco niska jego ocena, na którą film zdecydowanie nie
zasłużył.