Chyba prace nad tym projektem zostały zaniechane, szkoda bo mam wielki sentyment do tej książki.

Znalazłem w internecie taką wybowiedź autora:
Książki piszę i wydawca je jedynie drukuję. Stworzenie filmu kosztuje miliony funtów.. Po powiększeniu pieniędzy od inwestorów, musisz uzyskać skrypt prawa, znaleźć reżysera, znaleźć aktorów. Jestem co najmniej tak samo podekscytowani ideą filmu CHERUB jak większość moich fanów wydają się być. Ludzie odpowiedzialni za film pracują naprawdę ciężko. Zgaduję, najwcześniej mogą zwolnić to teraz będzie pod koniec 2013 i równie dobrze może to trwać nawet dłużej. Ale oni mówią, że najlepsze rzeczy w życiu przychodzą do tych którzy czekają!

Znalezione na polskiej stronie, więc nie ja odpowiadam za to tłumaczenie, ale chyba coś tam się jeszcze dzieje z tym filmem :D

Tak, od prawie roku nie ma żadnych informacji... a szkoda, kocham całą serię, chciałabym bardzo zobaczyć, nawet po angielsku... Reżyserują o wiele gorsze filmy i książki...
Tak, jeszcze R. Muchamore się wypowiedział w 2011:
"Czytałem scenariusz wieki temu i mogli go zmienić od tego czasu.

Producenci nie mieli szans, żeby zmieścić całego Rekruta w jednym filmie. Dlatego też dodali wątek w którym występują dealerzy narkotyków i wujek Ron.

Zamiast całego wątku o Fort Harmony, James wraca na stare śmieci wraz z Amy, Bruce'm i Kerry. Ich celem są dealerzy narkotyków, oraz wujek Ron i oswobodzenie Laury.

Wiem, że niektórzy chcieliby, żeby film dokładnie odzwierciedlał książkę. Niestety moje książki są zbyt rozległe i skomplikowane. Film musi być krótszy i bardziej zwięzły.

Najważniejsze sceny zostały zachowane: James i Samantha, demolka na Bishops Avenue, trening podstawowy, itp.

Moje obawy nie dotyczą tego czy film będzie zawierał wszystkie wątki z książki, ale czy będzie zawierał ducha CHERUBA. Chcę, żeby było czuć iskrzenie między Jamesem i Kerry, miłość między Jamesem i Laurą. Chcę, żeby kampus był cool i żeby misje były niebezpieczne ale realne.

Nawet jeżeli zrobią z tego lekki thriler, w którym będzie można wyczuć atmosferę CHERUBA, jego ducha, będę bardziej zadowolony, niż gdyby zrobili nudny, trzygodzinny film, który zawierałby każdą scenę będącą w książce."