Ogląda się dość przyjemnie, biorąc pod uwagę filmy z Hongkongu. Nie wiem, w której kategorii się tam plasuje, ale mało jest nagości i scen brutalnych. Trochę karate. Dałbym lepszą ocenę, gdyby nie kilka głupich scen, a zwłaszcza fragment w Kanadzie. Ogólnie polecam.