miło się oglądało choć sceptycznie do niego podchodziłem... ale jednak warto było. Aktorstwo na wysokim poziomie, szczególnie miło mnie zaskoczył Richard Gere no i Zellwellger i Zeta Jones (po niej nie spodziewałem się tak dobrej kreacji). Ale jakoś nie moge przełknąć Oscara za najlepszy film. Moze i dostał więcej nagród od Pianisty ale na tego Oscara nie zasłużył. Cóż to tęga rozkminka ale szkoda sobie tym zawracać dupy...
ogólna ocena 8/10 za ten wspaniały MONTAŻ, AKTORSTWO I KOSTIUMY!