Mi się film bardzo podobał. Wprawdzie nie znam się na musicalach, ale ten jak najbardziej przypadł mi do gustu. Świetna gra aktorska Zety-Jones, Zellweger, Gere'a (no i te 'występy' w ich wykonaniu), oraz ogólnie świetny pomysł (urojenia Roxie zgrabnie wplecione w fabułę), no i muzyka...
Wedlug mnie, te sześć Oscarów zasłużone...